"Jestem Polakiem i Żydem, i te dwie tożsamości nie przeszkadzają sobie wzajemnie". "Rodzice powiedzieli nam o rodzinnej tajemnicy". "Nie dawało mi to spokoju, gdzieś się we mnie działo coś takiego, że musiało wyjść". "Uważam, że bardzo ważne jest, żeby życie żydowskie w Polsce trwało" - to kilka świadectw zapisanych na ścianie kontenera, który rusza w Polskę w ramach projektu Mobilne Muzeum. Finansowane z funduszy norweskich przedsięwzięcie ma zachęcać do odkrywania historii Żydów w lokalnych społecznościach, ale wyraźnie też prowokuje do szukania swoich, rodzinnych związków z judaizmem.

Projekt Muzeum Historii Żydów Polskich odwiedzi w latach 2014-2016 47 miast i miasteczek w Polsce. Muzeum na kółkach będzie odwiedzać przede wszystkim miejscowości liczące do 50 tys. mieszkańców (m.in. Brzeziny, Krosno, Kock, Gniewkowo, Supraśl) oraz wybrane festiwale kulturalne (m.in. w Krakowie, Piotrkowie Trybunalskim, Olsztynie, Kazimierzu Dolnym). W każdym z tych miejsc wystawa zagości na trzy dni.

- To projekt edukacyjny. Ma przypomnieć o współistnieniu społeczności polskiej i żydowskiej na przestrzeni tysiąca lat. Przez wieki Polska była najważniejszym ośrodkiem żydowskiego życia umysłowego, religijnego i kulturalnego. Żydzi stanowili 1/10 ludności Polski - przypomina Grzegorz Tomczewski z MZHP.

Na interaktywnej makiecie typowej żydowskiej miejscowości ukazana zostanie rola najważniejszych miejsc m.in.: synagogi, mykwy, cmentarza. Odwiedzający zapoznają się też z językami,  którymi posługiwali się polscy Żydzi. W samej Warszawie przed wojną ukazywało się blisko 180 żydowskich czasopism, w tym ok. 130 w języku jidysz.

Ekspozycji towarzyszyć będzie szereg działań edukacyjnych i kulturalnych: warsztaty, dyskusje oraz pokazy filmowe. Zwiedzanie wystawy i udział w zajęciach prowadzonych przez animatorów są bezpłatne.

Więcej informacji na stronie internetowej Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie.