- Modlitwa mnie uratowała na Majdanie - mówił Jakub Szymczuk, autor nagrodzonych tegorocznym Grand Press Photo reportaży z kijowskiego Majdanu, odbierając nominację do dziennikarskiej nagrody "Ślad" imienia bp. Jana Chrapka. Fotoreporter "Gościa Niedzielnego" jest pierwszym dziennikarzem nagrodzonym za zdjęcia w historii nagrody "Ślad", ustanowionej przez media po śmierci w 2001 r. radomskiego biskupa.

- To był nietuzinkowy biskup. Miał ogromną intuicję, wiedzę o mediach i ich roli ewangelizacyjnej, co pozwoliło mu przygotować wiele osób do pracy w tym zawodzie - mówił gospodarz Gali "Ślad" kard. Kazimierz Nycz.

Kapituła nagrody uhonorowała w tym roku dwie osoby: bioetyka i prezesa Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio, ks. Jana Kaczkowskiego, któremu rozgłos przyniosła książka "Szału nie ma, jest rak"  za "unikalny, lekki i przejmujący styl w jakim dotyka spraw najważniejszych; sensu choroby, śmierci, życia" oraz autora "Projektu faceBóg" oraz polskiego profilu papieża Franciszka, Piotra Żyłkę za "znakomite wyczucie nowych mediów, zwłaszcza internetowych portali społecznościowych oraz umiejętne korzystanie z nich dla głoszenia Dobrej Nowiny".

  Statuetkę "Ślad" zaprojektował rzeźbiarz Gustaw Zemła Tomasz Gołąb /GN - Były generał jezuitów powiedział podobno, że Ewangelię powinniśmy sprzedawać jak coca-colę. To jest mi szczególnie bliskie skojarzenie. Możemy pragnienie Boga zaspokoić w sposób absolutny. My jako Kościół, jako wierzący, szukając Boga i pomagając go spotykać innym, mamy najlepszy news do sprzedania w historii: Jezus Zmartwychwstał i nas kocha. Dopóki nie odetną mi internetu, będę starał się to mówić - mówił odbierając statuetkę "Ślad" Piotr Żyłka, członek redakcji portalu DEON.pl.

Ks. Jan Kaczkowski ze wzruszeniem poinformował, że otrzymaną nagrodę chce przekazać na leczenie chorej dziewczynki, spotkanej w Kalkucie.

  Prof. Bohdan Cywiński, działacz opozycji demokratycznej, współautor porozumień sierpniowych i wybitny publicysta katolicki. - To jeden z najwybitniejszych żyjących polskich humanistów - podkreślał prezes KAI, Marcin Przeciszewski Tomasz Gołąb /GN

- Wiem, że umrę. Ale to nic strasznego. Śmierć po prostu trzeba przeżyć. Dystans do siebie zawdzięczam ojcu, z którym w wielu fundamentalnych sprawach się nie zgadzam, ale to on nauczył mnie, żeby rzeczy nadęte sprowadzać na ziemię i żeby nie być klechą. Dzięki temu jestem księdzem z pogranicza: sybaryta, który uwielbia na przykład dobre jedzenie, ale też księdzem dramatycznie wiernym ortodoksji. Choć staram się być także dramatycznie otwartym, choćby na "pastafarian", o których wkrótce będę mówił na swoim vlogu na stronie Boska.TV - mówił nagrodzony ks. Kaczkowski.

Specjalną nagrodę, przyznawany raz na trzy lata Diamentowy Ślad, otrzymał w tym roku 74-letni Bohdan Cywiński - wybitny publicysta, historyk, działacz opozycji demokratycznej. autor legendarnych "Rodowodów niepokornych" oraz dwutomowej pracy "Ogniem próbowane", złożonych z esejów o dziejach Kościoła katolickiego w Europie Środkowej w dobie komunizmu. W ubiegłym roku wydał monumentalne "Szańce kultur. Szkice z dziejów narodów Europy Wschodniej".

Laureatami dotychczasowych 11. edycji Nagrody "Ślad" byli kolejno: Ewa Czaczkowska, Grzegorz Polak, Stefan Wilkanowicz, ks. Jerzy Szymik, Marek Zając, Szymon Hołownia, redaktor naczelny "Gościa Niedzielnego" ks. Marek Gancarczyk, ks. Kazimierz Sowa, Anna Gruszecka, Tomasz Królak, Jacek Moskwa i Krzysztof Ziemiec.