Zainaugurowała ją uroczysta Msza św. w konkatedrze Matki Bożej Zwycięskiej na Kamionku. - Życzę, by czas pielgrzymowania przyniósł wam dar wspólnoty, dar mocy Boga, dary wiary, nadziei i miłości, które płyną od samego Stwórcy - mówił do pątników podczas homilii bp Solarczyk. Wskazywał, że Maryja kroczy ze swoimi dziećmi, a Jej matczyny płaszcz sprawi, że pielgrzymi staną się prawdziwym ludem Bożym.

Hasłem tegorocznej pielgrzymki są słowa "Oddać siebie w macierzyńską niewolę" z Aktu Milenijnego kard. Wyszyńskiego, patrona i założyciela Pomocników Matki Kościoła. Przed wyjściem na trasę ks. Piotr Śliwa, kierownik pielgrzymki, przedstawił jej intencje.

- Chcemy dziękować za kanonizację Jana Pawła II. Modlimy się o pokój na świecie, szczególnie na Ukrainie, w Ziemi Świętej i w Iraku. Prosimy też o rychłą beatyfikację sługi Bożego kard. Wyszyńskiego, patrona i założyciela Pomocników Matki Kościoła. Zanosimy intencje abp. Henryka Hosera, prosząc o jedność duchowieństwa. Modlimy się o wolność sumienia w Polsce - wyliczał kapłan. Przypomniał, że po raz czwarty osoby, które nie mogą wybrać się fizycznie na pątniczy szlak, mają możliwość pielgrzymowania duchowego.

Pątnicy dotrą na Jasną Górę 25 sierpnia na przypadającą dzień później Uroczystość NMP Częstochowskiej. - Idziemy na imieniny Maryi - święto patronalne Pomocników Matki Kościoła - mówił przewodnik.

- Do Częstochowy wyruszam po raz pierwszy. Chciałam podziękować za zdaną kilka lat temu maturę i wypełnić złożoną przed laty obietnicę. Zapisałam się do grupy osób dorosłych i starszych, bo choć metrykalnie jestem jeszcze młoda, to czuję się bardzo dojrzale - mówiła przed wymarszem Jolanta, mama dwójki dzieci.

- Pielgrzymuję po raz 7. Za każdym razem z Pragi. Nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej. Bym spędziła wakacje bez pielgrzymki. Gram na gitarze i należę do muzyków w grupie młodzieżowej - mówiła Justyna, pielgrzymująca z koleżanką, też gitarzystką.

Praska Pielgrzymka Piesza jest pierwszą i najstarszą pielgrzymką, która wyruszała z warszawskiej Pragi. Rozpoczęła się już rok po złożeniu ślubów przez króla Jana Kazimierza w 1657 r. Aż do 1917 r. pątnicy pielgrzymowali na Jasną Górę, by dziękować Pani Jasnogórskiej za ocalenie narodu. Została przerwana przez wybuch I wojny światowej i wznowiona w 1984 r. przez śp. ks. Józefa Buchajewicza.