"Karolina" młodzieżowo mówi o wierze
W Kinie Wisła odbyła się warszawska premiera filmu o bł. Karolinie Kózkównie. Produkcja, w zamyśle jej twórców, ma być "daleka od moralizowania”, "inspirująca dla młodych” i opowiedziana "młodzieżowym językiem".
O swoich spotkaniach z bł. Karoliną opowiadali także debiutanci, którzy przyznali, że wcześniej nie słyszeli o błogosławionej męczennicy.
- Prawdziwe zrozumienie postaci przyszło dopiero, gdy pojechałam do Zabawy, rodzinnej miejscowości Karoliny. Tam stało się coś dziwnego, doświadczyłam obecności jakiejś Siły, która pozwoliła mi zrozumieć tę dziewczynę, a także przemyśleć swoje własne życie pod kątem tego, co jest w nim najważniejsze - powiedziała odtwórczyni głównej roli.
Marlena Burian przyznała, że od tamtej pory Karolina Kózkówna stała się dla niej wielkim autorytetem. - Jest taka dobra, czysta i nieskazitelna. To mnie inspiruje do pracy nad sobą. Chcę, żeby każdy mój dzień był lepszy od poprzedniego, to mi po tym filmie pozostało - przyznała.
Film o błogosławionej męczennicy zachęci czy odstraszy młodego widza? - To opowieść o młodej osobie, która potrafiła walczyć o swoje wartości, to pociągający wzór - uważa M. Burian.
Film "Karolina” w reżyserii Dariusza Reguckiego swoją oficjalną premierę będzie miał 18 listopada w Krakowie, w 100. rocznicę śmierci bł. Karoliny Kózkówny. Dla szerokiej publiczności będzie grany od 21 listopada. Lista kin, w których wyświetlana będzie „Karolina” dostępna jest na stronie producenta www.karolina-film.pl. Film trwa 102 minuty.
Powstanie filmu poprzedziła akcja internetowa, dzięki której ponad 2 tys. osób zaangażowało się finansowo w jego powstanie, wiele też zadeklarowało wsparcie promocyjne w swoim środowisku, gdy film trafi na ekrany.
