Łodzie dla misjonarzy, rowery dla katechistów, przegląd filmów misyjnych, makulatura na rzecz amazońskiej dżungli i spotkania naukowe. Rusza Rok Misji w diecezji warszawsko-praskiej.
Rozpoczynający się 30 listopada w Kościele katolickim nowy rok liturgiczny w diecezji warszawsko-praskiej zostanie poświęcony misjom ewangelizacyjnym. Zostanie on zainaugurowane przez akcję "Cała Polska widzi odblask Mazowsza”.
- To już druga edycja akcji skierowanej do dzieci, młodzieży i dorosłych, mającej na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach. Dobrowolne ofiary złożone za opaski odblaskowe zostaną przekazane na zakup łodzi dla pracującego wśród Indian w Kanadzie misjonarza - mówił ks. Marcin Iżycki, dyrektor Wydziału Misyjnego Kurii Biskupiej Diecezji Warszawsko-Praskiej podczas spotkania zapowiadającego Rok Misji na Pradze.
Zapowiedział też zbiórkę makulatury, z której dochód zostanie przeznaczony na ochronę amazońskiej dżungli. - W maju zbierzemy datki od dzieci przystępujących do I Komunii św. dla dzieci misji. Będzie to też czas akcji "Uczynek wiary. Majowa złotówka na rowery dla katechistów w Afryce”. W czerwcu odbędzie się II Przegląd Misyjny w Kinie Praha i IV Krajowy Kongres Misyjny. Przyjmiemy też w swoich parafiach misjonarzy, którzy opowiedzą nam o swojej pracy. W grudniu planujemy sesję naukową na UW poświęconą aktualności misyjnego przesłania zawartego w wybranych dokumentach misyjnych drugiej poł. XX w. Rok Misji zakończymy 8 grudnia - wyliczał ks. Iżycki.
Obecny na spotkaniu abp Henryk Hoser wyjaśnił, dlaczego diecezja zdecydowała się zająć tematem misji. - Świadomość misyjna w świecie została zredukowana. Motorem misji była Europa, ale na skutek jej laicyzacji spadła ilość europejskich misjonarzy i ofiarność obywateli - mówił. Zwrócił uwagę, że współcześnie maleje zainteresowanie wydarzeniami na świecie, bo ludzie koncentrują się na życiu lokalnym. - W Europie mało kto potrafi chociażby usytuować 54 kraje na mapie - sygnalizował ordynariusz warszawsko-praski.
Zauważył, że Afryka jako klasyczny kontynent misji, boryka się z brakiem stabilizacji życia politycznego i społecznego wywołane przez wojny i sprzedaż broni z innych kontynentów. - Brak stabilizacji powoduje lawinowo narastający problem migracji i obozów dla uchodźców - mówił abp Hoser. Wskazał, że w Afryce Zachodniej konflikty są wykorzystywane do walki na tle religijnym. Jako najbardziej pilne kwestie na misjach wymienił poprawę opieki medycznej i rozwój szkolnictwa. - Nawet 2-3 misjonarzy na danym terenie to jest już bardzo istotna zmiana na lepsze, bo chrześcijaństwo przynosi powiew wolności. Wyzwala miejscowych z lęku złych duchów – zauważył hierarcha.
Piotr Budka z MSW, wyrażając satysfakcję ze współpracy placówek dyplomatycznych z misjonarzami, poinformował, że Rok Misji wpisuje się w strategię rozwoju polityki "Go Africa”, będącej próbą wznowienia kontaktów z partnerami afrykańskimi. - Dostrzegając duży potencjał tego kontynentu, ponad 2 lata temu powołaliśmy nieformalny zespół, który odnawia współpracę z Afryką. Z uwagi na szczupłą kadrę dyplomatyczną bardzo cenimy sobie pomoc misjonarzy - mówił. Poinformował też, że porwany ks. Mateusz Dziedzic przebywa w stolicy Republiki Konga i po czynnościach formalno-prawnych w towarzystwie konsula wróci w ciągu kilku dni do Polski.
Spotkaniu towarzyszyła prezentacja książki "Republika Środkowoafrykańska wczoraj i dziś” oraz filmu "Misje afrykańskie w czasie wojny".
Rok Misji w diecezji praskiej będzie wspomagany przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Warszawie, a także Krajowe Duszpasterstwo Kierowców, MIVA Polska oraz Izbę Celną w Warszawie.