W drugiej turze wyborów samorządowych Jackowi Sasinowi z PiS nie udało się pokonać Hanny Gronkiewicz-Waltz. Urzędująca prezydent, według sondażu Ipsos, zaktualizowanego nad ranem w poniedziałek, zdobyła 58,5 proc. głosów.
Wyborcza dogrywka w Warszawie nie przyniosła przełomu. Według sondażowych badań Ipsos dla TVP1, TVN24 i Polsat News, opublikowanych w poniedziałek nad ranem, Hanna Gronkiewicz-Waltz cieszy się poparciem 58,5. Jacek Sasin zdobył 41,5 proc. głosów.
- Dziękuję warszawiakom, że zaufali mi po raz trzeci. Mimo mrozów wyszli z domów i na mnie zagłosowali. To prozaiczna rzecz, ale jestem im za to wdzięczna - powiedziała tuż po 21.00 Hanna Gronkiewicz-Waltz, dziękując w sztabie wyborczym PO za wsparcie, jakiego udzieliła jej m.in. premier Ewa Kopacz. - Chcę też podziękować tym, którzy ze mną stali rano w błękitne poranki i rozdawali ulotki wyborcze. Jeśli te wyniki sondażowe się potwierdzą, to będziemy z całym zespołem dalej dynamicznie rozwijać Warszawę, korzystając z funduszy europejskich. Tak, żeby Warszawa była miastem przyjaznym, dostępnym, wygodnym, aktywnym i żeby wielu ludzi łączyło z nią karierę, pracę i rekreację. By stolica była nie tylko stolicą środkowej Europy, ale po prostu: stolicą Europy - mówiła wyraźnie wzruszona prezydent Warszawy, dodając, że przez kolejne 4 lata będziemy wszyscy tworzyć Warszawę.
- Haniu, dziękuję za lata, które są już za tobą, ale wierzę, że kolejne cztery lata dla Warszawy to również ważne lata. Warszawa za 4 lata będzie jeszcze piękniejsza. Będziemy jeszcze bardziej dumni, kiedy będziemy pokazywać wszystkim, którzy podawali w wątpliwość to, że może jechać II nitka metra, że mogą być piękne inwestycje wybudowane za środki europejskie, że ludziom będzie żyło się lepiej, że będą żłobki i przedszkola - mówiła premier Ewa Kopacz, gratulując wygranej dotychczasowej prezydent Warszawy. - Ludzie dzięki tobie będą żyli lepiej i będą szczęśliwsi. I za to ci serdecznie dziękuję - dodała, życząc dobrych kolejnych czterech lat prezydentury.
Według sondażu IPSOS, zaktualizowanego w godzinach rannych w poniedziałek, frekwencja w Warszawie wyniosła 44,2 proc. Ostateczne wyniki z Warszawy powinny być znane ok. godz. 9 rano.