Metro zagrożone?

Hanna Gronkiewicz-Waltz kilkakrotnie obiecywała, że II linią metra pojedziemy 14 grudnia. Ale najpierw wytknięto wykonawcom, że w tunelu pod Wisłą pojawiła się woda, a dziś w nocy na stacji Daszyńskiego wybuchł pożar.

Na stacji Rondo Daszyńskiego doszło w nocy do pożaru, wywołanego przez awarię baterii systemu awaryjnego. Na szczęście pożar miał ograniczony zasięg i trwał bardzo krótko, bo - jak zapewnia rzecznik AGP Metro Polska Mateusz Witczyński - odpowiednio szybko zadziałały systemy bezpieczeństwa. Oddymianie tunelu trwało jednak około dwóch godzin.

Jak zapewnia rzecznik Metra Warszawskiego Krzysztof Malawko, zdarzenie może mieć wpływ na datę odbioru inwestycji, ale ocenią to strażacy, którzy dokonują odbioru inwestycji. Według ratusza i wykonawcy podziemnej kolejki, odbiory techniczne idą na razie zgodnie z planem.

Wcześniej informowano także o przeciekach, które pojawiają się w tunelach pod Wisłą. Pojawiły się w kilkudziesięciu miejscach, ale - jak twierdzą eksperci - to normalne w takich warunkach geologicznych, w jakich znajduje się Warszawa. Z podobnymi przeciekami borykają się budowniczowie metra m.in. w Londynie. Według norm, w tunelu metra może pojawić się do pół lira wody na metr kwadratowy na dobę. Tunele mają specjalny system odprowadzania takiej wilgoci.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..