Tzw. "państwo islamskie" i stosunek do niego świata muzułmańskiego - to zdecydowanie najbardziej gorący temat odbywającej się 26 stycznia na UKSW sesji naukowej z okazji XV Dnia Islamu w Kościele katolickim w Polsce. Katolicy i muzułmanie, we wspólnym oświadczeniu, potępili także przemoc w imię religii.
Sytuacja muzułmanów w Polsce, refleksja na temat tak zwanego "państwa muzułmańskiego", a także reakcji świata muzułmańskiego na jego powstanie - to główne tematy sesji naukowej, która towarzyszy obchodom XV Dnia Islamu w Kościele katolickim w Polsce. Spotkanie odbywa się na Uniwersytecie kard. Stefana Wyszyńskiego.
Słowo wprowadzenia wygłosili bp Romuald Kamiński, przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi, i ks. prof. Piotr Tomasik, dziekan Wydziału Teologicznego UKSW. Zwrócili uwagę, że obchodom towarzyszy refleksja nad trudnym czasem ostatnich dni, jak na przykład atak na redakcję satyrycznego pisma "Charlie Hebdo" w Paryżu.
- To, co wzbudza naszą największą obawę, to powstanie tzw. "państwa islamskiego" - zaczął swoje przemówienie "Kalifat - ISIS - państwo muzułmańskie?” Bogusław R. Zagórski z Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów. Podkreślił, że w kontekście wydarzeń na Bliskim Wschodzie i ostatnich wydarzeń w Paryżu potrzebna jest właściwa analiza tego zjawiska i przybliżenie spojrzenia samych muzułmanów na tzw. "państwo muzułmańskie”.
Wyjaśnił, że w ocenie muzułmańskich teologów, prawników i przywódców świata muzułmańskiego, "państwo muzułmańskie” jest „samowolną organizacją terrorystyczną o charakterze heretyckim, naruszającą wszelkie normy etyczne i społeczne. Nie ma też żadnej podstawy, by nazywać je muzułmańskim”.
Wymienił także prawa muzułmańskie, które nie są respektowane w "państwie muzułmańskim”, np. ochrona mniejszości religijnych. - Państwo, które pod groźbą kary śmierci zmusza innych do zmiany wyznania, nie może szczycić się mianem państwa muzułmańskiego - powiedział prelegent. Dodał, że również słowo "kalifat”, którym także się mianuje, jest nadużywane.
Na zakończenie przemówienia Bogusław Zagórski przestrzegł, że tzw. "państwo islamskie” zagraża przede wszystkim samym muzułmanom, ale i całemu światu. - To jest rak, który toczy społeczeństwo Bliskiego Wschodu, którego trzeba się pozbyć. To będzie problem, z którym wiele lat będziemy się borykali - powiedział. I dodał: - Trzeba demaskować fałsz, który kryje się pod pewnymi terminami.