Rok komunikacyjnego koszmaru

Miasto bez mostu to za mało? W 2015 r. Warszawa planuje blisko… 900 innych remontów.


Dojeżdżających do zagłębia białych kołnierzyków, czyli biurowców na Służewcu, czeka pół roku horroru. W budynkach między Wołoską, Marynarską i Woronicza, w dawnych poprzemysłowych budynkach, zamienionych na największe w Polsce powierzchnie biurowe, może pracować dziś nawet 100 tys. osób. Według ZTM między 7.00 a 9.00 tramwajami i autobusami dojeżdża tam ok. 20 tys. osób. Reszta, nie mieszcząc się już w środkach komunikacji miejskiej, wybiera spacer albo od stacji metra Wierzbno, albo od stacji PKP Służewiec. Inni, jak Sławomir Zatorski, już przesiedli się do samochodów.
– Dojeżdżam codziennie ze Skierniewic. Remont torów na linii do Łodzi to kolejna makabra. Miałem dość opóźnień sięgających regularnie kilkudziesięciu minut – mówi.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..