Dla zabieganych, emigrantów i współczesnych Nikodemów. Noc Konfesjonałów w archidiecezji warszawskiej odbędzie się po raz czwarty.
Akcja jest organizowana z myślą o tych, którzy nie zdążyli duchowo przygotować się do świąt. W ostatniej chwili zauważają, że nie załatwiły jeszcze najważniejszej sprawy: właśnie wtedy szukają spowiedników. Otwierając konfesjonały, rzucamy im koło ratunkowe – tłumaczy ks. Grzegorz Adamski, koordynator Nocy Konfesjonałów. – Na święta, często także w ostatniej chwili, do domu powracają rodacy pracujący za granicą. Oni także chcą skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania – wyjaśnia duchowny.
W nocy z Wielkiego Wtorku na Wielką Środę najważniejsze stołeczne świątynie (m.in. kościół Najświętszego Zbawiciela) znów będą otwarte. W niektórych kościołach wyspowiadać się będzie można już w Wielki Poniedziałek. – Sakramentu pokuty i pojednania będziemy udzielać do północy, a jeśli będzie taka potrzeba, nawet i do rana. Nocne spowiedzi nie są schematyczne, jest czas na pogłębioną rozmowę w komfortowych warunkach – wyjaśnia ks. Tadeusz Sowa, archidiecezjalny koordynator Nocy Konfesjonałów. Noc Konfesjonałów to ogólnopolska akcja duszpasterska zapoczątkowana 6 lat temu w Szczecinie. W ubiegłym roku w inicjatywę włączyło się blisko130 świątyń z całej Polski, w tym 17 w stolicy. Listę kościołów biorących udział w przedsięwzięciu można znaleźć na: nockonfesjonalow.pl.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się