Gdy inni smacznie śpią

Wędrują nocą, pieszo, w ciszy, z krzyżem. Co miesiąc 200 osób wybiera się w niezwykłą pielgrzymkę. Po co?

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 20/2015

dodane 14.05.2015 00:00
0

To forma rekolekcji w drodze. Specyficznych, bo pod osłoną nocy – tłumaczy Jan Bąk, współorganizator nocnego marszu z Miedniewic do Niepokalanowa. Po raz szósty poszli w noc przed wyborami. Z miesiąca na miesiąc przybywa pątników: z Warszawy, ze Skierniewic, z Żyrardowa… Gdy inni kładą się spać, oni zakładają dobre buty, plecak i odblaski.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy