Serce Jezusa jest ratunkiem dla upadłej ludzkości - mówił abp Henryk Hoser.
Gorejące, które widziała w objawieniach św. Małgorzata Maria Alacoque, obdarzające łaskami, miłosierne według wizji św. siostry Faustyny oraz ukryte w białym opłatku podczas każdej Mszy św. - to samo Serce Boga, kochające, przebaczające, czekające na najmniejszy przejaw miłości człowieka.
Na tę ciągłość ukazywania przymiotów Serca Jezusowego zwrócił uwagę abp Henryk Hoser w homilii, wygłoszonej 12 czerwca, podczas Mszy odpustowej w bazylice Najświętszego Serca Jezusowego na Kawęczyńskiej.
Wraz z pasterzem diecezji Eucharystię sprawowali księża z warszawskiej inspektorii salezjanów.
- Odrzucenie miłości tego, który kocha jest zawsze bolesne. To jest również cierpienie Jezusa w Jego człowieczeństwie, którego symbolem jest Jego serce. Dlatego my staramy się być głosem tych, którzy milczą na Boże wezwanie, stopami tych, którzy odwracają się od Boga, gdy winni mu oddać chwałę - mówił arcybiskup, nawołując do zadośćuczynienia Boskiemu Sercu za grzechy własne i innych.
- Serce Jezusa jest ratunkiem dla upadłej ludzkości - podkreślał praski ordynariusz.
Z okazji przypadającego w tym roku 250-lecia publicznego kultu Serca Pana Jezusa, abp Henryk Hoser dekretem z 28 października 2014 r. ogłosił Rok Serca Jezusowego w bazylice na Pradze. Będzie on trwał do niedzieli Chrystusa Króla Wszechświata, czyli do 22 listopada br.
Od września ub. r. w pierwsze piątki miesiąca wierni prowadzili przebłagalne czuwania przed Najświętszym Sakramentem w intencji ojczyzny i słuchali specjalnych katechez.
- Przez dziewięć kolejnych pierwszych piątków kilkaset osób, trwając ok. pięciu godzin na nocnej modlitwie w bazylice, było najlepszym znakiem co do aktualności samej adoracji Serca Jezusowego oraz wskazywało na potrzebę bazyliki jako miejsca, gdzie taka modlitwa byłaby możliwa, także w trybie osobistym i poza oficjalną liturgią. Częsty obecnie widok osób modlących się przed odnowionym i umieszczonym w bocznej kaplicy obrazem Serca Pana Jezusa jest chyba nie tylko owocem czuwań, ale i swoistym vox populi wynikającym z zawierzenia Sercu Jezusa oraz mocnej nadziei w Nim pokładanej. A ja przecież dostrzegam tylko niewielką część tego, czym Serce Jezusa napełnia serca ludzi modlących się przed Jego wizerunkiem - uważa proboszcz ks. Edmund Modzelewski SDB.
Praska bazylika jest miejscem uzyskiwania odpustów ze względu na Rok Serca Jezusowego. Każdy wierny, który wziął udział w dowolnym pierwszopiątkowym czuwaniu adoracyjnym lub prywatnie tego dnia adorował Najświętszy Sakrament w bazylice, mógł uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami. W bazylice można również uzyskać odpust zupełny z racji Roku Życia Konsekrowanego.