Klasyka jest wtedy żywa, jeśli doszukujemy się w niej nowych sensów. Ale jak wytyczać granice?
Spektakl „Lalka” wystawiony w Teatrze Powszechnym, jak uczciwie mówi reżyser Wojciech Faruga „wg Bolesława Prusa”, nosi podtytuł „Najlepsze przed nami”. Znając poczucie humoru autora, jego sarkastyczny dowcip, ani on, ani my nie traktujemy tego serio. Twórcy spektaklu przenieśli bohaterów w nasze czasy i pokazali, jak sobie w tej rzeczywistości radzą. Czy mają szanse na szczęście, na realizację celów?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.