Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Warszawski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • KURIE
    • HISTORIA DIECEZJI
    • VARSAVIANA

Najnowsze Wydania

  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
warszawa.gosc.pl → Warszawskie wiadomości → Ten prezydent niszczył rodzinę

Ten prezydent niszczył rodzinę przejdź do galerii

- Cała ta prezydentura była niszczeniem rodziny i atakiem na życie. Zwłaszcza ustawa o in vitro i konwencja przemocowa - mówiła Kaja Godek podczas pikiety Fundacji Pro. Przed pałacem prezydenckim kilkudziesięciu wolontariuszy zasłoniło budynek banerami z wizerunkiem Bronisława Komorowskiego i dziecka po aborcji.

 
Prezydent sprzeniewierzył się temu, co głosił jako chrześcijanin - mówił przed pałacem prezydenckim prof. Bogdan Chazan Tomasz Gołąb /Foto Gość

Przemysław Sycz przyjechał z Podkarpacia. Wiosną tego roku dostał wyrok za publiczne ogłaszanie, że w szpitalu Pro Familia zabija się nienarodzone dzieci. Ostatniego dnia prezydentury Bronisława Komorowskiego stanął z kilkudziesięcioma wolontariuszami Fundacji Pro Prawo do Życia przed pałacem na Krakowskim Przedmieściu, z wizerunkami zabitego przez aborcję dziecka i ustępującego prezydenta.

- Chcę zaprotestować, zwłaszcza przeciwko temu, co prezydent stwierdził w swoim ostatnim orędziu, jakoby prowadził bardzo dobrą politykę prorodzinną. Akurat ten prezydent był chyba najbardziej antyrodzinny - stwierdził Przemysław Sycz.

5 sierpnia Bronisław Komorowski kończy kadencję prezydencką.

Ten prezydent niszczył rodzinę   W tym samym czasie Bronisław Komorowski przemawiał kilkadziesiąt metrów od pikietujących Tomasz Gołąb /Foto Gość - Za jego urzędowania legalnie zamordowano ponad cztery tysiące dzieci. Bronisław Komorowski nie zrobił nic, aby powstrzymać rzeź nienarodzonych, choć miał instrumenty prawne (inicjatywa ustawodawcza, skarga do Trybunału Konstytucyjnego), aby to uczynić. Bronisław Komorowski wspierał haniebne prawo do zabijania chorych dzieci nazywając je "dobrym kompromisem". Na koniec kadencji podpisał ustawę o in vitro, pozwalającą na zamrażanie zarodków ludzkich i zabijanie podejrzanych o wady - stwierdzili organizatorzy pikiety.

W tym samym czasie Bronisław Komorowski przemawiał kilkadziesiąt metrów od pikietujących, podczas uroczystości pożegnania z wojskiem na dziedzińcu pałacu prezydenckiego.

- Nie rozumiemy zadowolenia pana prezydenta. Oczywiście oczekujemy, że kolejny prezydent będzie szanował wszystkich Polaków, nie tylko silnych i zdrowych - mówiła Kaja Godek, mama dziecka z zespołem Downa.

Ten prezydent niszczył rodzinę   Tomasz Gołąb /Foto Gość Przed pałacem prezydenckim stanęło 12 dużych plansz, z którymi wolontariusze fundacji jeździli po całej Polsce. Tylko w czasie kampanii prezydenckiej zorganizowaliśmy 150 takich pikiet - mówiła Kaja Godek.

Na pikiecie pojawił się również prof. Bogdan Chazan, zwolniony za odmowę dokonania w jego szpitalu aborcji.

- Ta prezydentura niedobrze utrwali się w naszej pamięci. Nie miałem nadziei, że ta kadencja będzie broniła życia. Ale prezydent Bronisław Komorowski podpisując ustawę o in vitro, sprzeniewierzył się temu, o czym mówił. Przedstawiał się bowiem jako chrześcijanin - stwierdził prof. Chazan.

« ‹ 1 › »
Pikieta na koniec prezydentury

WIARA.PL DODANE 05.08.2015

Pikieta na koniec prezydentury

​Kilkudziesięciu wolontariuszy zasłoniło budynek Pałacu Prezydenckiego banerami z wizerunkiem Bronisława Komorowskiego i dziecka po aborcji. Tak żegnała prezydenta Fundacja Pro - Prawo do Życia. zdjęcia: Tomasz Gołąb /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Gołąb

|

GOSC.PL

publikacja 05.08.2015 13:11

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • FUNDACJA PRO - PRAWO DO ŻYCIA
  • PIKIETA ANTYABORCYJNA
  • PREZYDENT BRONISŁAW KOMOROWSKI

Polecane w subskrypcji

  • Korpomowa najbardziej irytuje… najmłodszych pracowników korporacji. Kto zatem posługuje się „polgliszem”?
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Korpomowa najbardziej irytuje… najmłodszych pracowników korporacji. Kto zatem posługuje się „polgliszem”?
  • Kościół ubogich i męczenników. Czego o. Robert Prevost nauczył się podczas misji w Peru?
    • Kościół
    • Wiesława Dąbrowska-Macura
    Kościół ubogich i męczenników. Czego o. Robert Prevost nauczył się podczas misji w Peru?
  • Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Lwy Kościoła. Kim byli papieże o imieniu Leon?
  • Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X