Nietrudno było ich rozpoznać. Spośród warszawiaków, którzy w świąteczny weekend odwiedzali cmentarz Powązkowski, wyróżniały ich metalowa puszka z napisem: "Ratujmy zabytki Powązek" i... filmowy uśmiech. W tym roku w kweście na rzecz Starych Powązek brało udział około 250 osób ze świata kultury, nauki, życia społecznego i politycznego.

Na cmentarnych alejkach można było spotkać Danutę Szaflarską, Olgierda Łukaszewicza, Krzysztofa Kowalewskiego, Piotra Adamczyka, Annę Gzyrę, Joannę Jabłczyńską, Artura Barcisia, Krzysztofa Ziemca czy Annę Seniuk. Datki do puszki zbierali także członkowie zespołu "Mazowsze" oraz prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Spacerowicze nie mijali ich obojętnie. Niektórzy ze znanymi osobami robili sobie zdjęcia, do puszki wrzucali datki także najmłodsi. - Ludzie bardzo chętnie dzielą się pieniędzmi - zaznacza aktorka Maja Komorowska, która w zbiórce brała udział już 40. raz.

Zebrane pieniądze - ponad 215 tys. zł - zostaną przeznaczone m.in. na odrestaurowanie zabytkowej kaplicy Epsteinów i 10 innych nagrobków oraz przeniesienie płyt pamiątkowych żołnierzy insurekcji kościuszkowskiej i uczestników powstania listopadowego do kwatery przy al. Katakumbowej.