W katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika odbyła się uroczysta liturgia, w czasie której bp warszawsko-praski Henryk Hoser dokonał konsekracji dwóch dziewic - Marii Starzeńskiej oraz Agnieszki Kołtuniak.
W homilii arcybiskup Henryk Hoser podkreślił, że istotą życia konsekrowanego jest życie w ścisłej jedności z Chrystusem dla dobra całego Kościoła powszechnego.
- Poprzez kontakt z Jezusem konsekracja wprowadza w życie Trójcy Przenajświętszej. Istotą tej więzi z Bogiem jest miłość oblubieńcza, polegająca na całkowitym darze z siebie dla drugiej osoby. W tym wypadku oblubienica żyje dla Oblubieńca, a On dla niej. Widocznym obrazem tej relacji jest w Kościele przymierze małżeńskie, które ma charakter doczesny w przeciwieństwie do tego, które powoduje konsekracja - tłumaczył.
Zaznaczył również, że konsekracja jest zaangażowaniem się w sposób radykalny w życie radami ewangelicznymi jakimi są czystość, ubóstwo i posłuszeństwo. - One najbardziej zbliżają człowieka do tej kondycji, w jakiej żył w ludzkim ciele Syn Boży. Jezus Chrystusa - czysty, ubogi i posłuszny, jest dla nas przykładem, jak żyć w Bogu i jak się do Niego zbliżać - powiedział abp Hoser.
Podkreślił, że dziewictwo konsekrowane jest bardzo indywidualnym powołaniem przeżywanym pośród tego świata. Osoby te nie noszą habitu, nie żyją we wspólnotach, ale tam, gdzie Bóg je postawił, by stawały się ewangelicznym zaczynem, który będzie przemieniał ten świat od wewnątrz. Stąd, jak zauważył, niezbędna jest w tym stanie życia nieustanna otwartości na Boże prowadzenie.
- Każda z was ma swoją misję do wykonania, którą musi codziennie odkrywać, dlatego, że nie jest ona wyszczególniona, jak w życiu zakonnym, np. w postaci konstytucji. Jesteście same dla siebie konstytucją. Będziecie więc musiały odczytywać swoje życie w kontekście zmieniających się okoliczności i wydarzeń, wsłuchując się w Ducha Świętego, który was konsekrował - powiedział bp warszawsko-praski. Jako wzór takiej postawy wskazał dziewicom Najświętszą Maryję Pannę.
- Wasza duchowość ma się opierać na intymnej relacji z Chrystusem i całkowitego zaufania Mu. Życzę więc wam, by wasze życie konsekrowane było radosnym przeżywaniem bliskości Oblubieńca, który was nigdy nie zdradzi i nigdy nie zostawi. To jest fundament na którym budujcie - podkreślił abp Hoser.
Wspomniał, że jedną z cech tego stanu życia jest męczeństwo na co dzień. - Podobnie jak życie Jezusa było nieustanną konfrontacją z przeciwnościami ludzkimi i diabelskimi, tak również będzie i w waszym przypadku. - ”Im bardziej bowiem zbliżamy się do Boga tym bardziej zły duch staje się aktywny i agresywny” - zauważył.
Podkreślił, że życie w jedności z Chrystusem zawsze owocuje radością którą należy się dzielić z inni niosąc im wsparcie i pociechę. - Jest to powołanie do bardzo wyraźnej osobowości, która jest zdolna do służby.
Agnieszki Kołtuniak pochodzi z parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Wołominie a obecnie mieszka na terenie parafii św. Alberta Chmielowskiego i Rafała Kalinowskiego w Warszawie. Bliski jest jej Ruchu Światło-Życie, w który przeszła swoją formację i w którym przez wiele lat była zaangażowana. Poznała również Drogę Neokatechumenalną z którą była związana przez trzy lata.
Na co dzień pracuje w Stowarzyszeniu Spoza, gdzie - jak powiedziała -stara się wykorzystywać wszystkie swoje talenty i predyspozycje. - Jestem zarówno psychoterapeutą, coachem, ale także czasami prowadzę warsztaty. Zdarza mi się również pracować z fakturami, z racji tego, że z zawodu jestem ekonomistką - powiedziała się Agnieszka Kołtuniak.
Mówiąc o swojej drodze duchowej powiedziała, że po raz pierwszy pomyślała o życiu konsekrowanym w roku 2001. - Z perspektywy lat widzę jednak, że różne znaki od Boga otrzymywałam już od dzieciństwa. Coraz bardziej odkrywam, że tak naprawdę powołani jesteśmy już od łona matki - wyznała.
Z kolei Maria Starzeńska nigdy nie była związana z żadnym ruchem czy stowarzyszeniem w Kościele. Pochodzi z parafii Bożego Ciała w Warszawie. - Pragnienie poświęcenia się Bogu zrodziło się we mnie dwadzieścia lat temu. Dużo się modliłam i w końcu Jezus odpowiedział - wyznała.
Na co dzień zajmuje się sprzedażą stali. - Zewnętrznie pewnie moje życie się nie zmieni, ale w sercu to jest zupełnie inna jakość. Jestem z Nim i nic tego nie zmieni. Najważniejsza jest miłość - powiedziała Maria Starzeńska.
W diecezji warszawsko-praskiej jest obecnie 13 dziewic konsekrowanych.