Bracia w kapturach

Swoją dewizą uczynili słowa: umieraj żywy. Po co przedsiębiorcom, dziennikarzom i artystom Bractwo Dobrej Śmierci?

Czarne stroje z kapturami mogą budzić lęk. Pojawili się w nich podczas procesji z figurą Matki Bożej Łaskawej, w maju ubiegłego roku. Przy sanktuarium na Starym Mieście od grudnia co miesiąc organizują modlitewne spotkania, połączone z modlitwą za zmarłych. Pomysł regularnych spotkań z modlitwą za tych, którzy wyprzedzili nas w drodze do domu Ojca, narodził się w grupie przyjaciół, z których jeden stracił 8 lat temu najbliższą osobę. Tragiczna śmierć była jednak tylko impulsem do tego, co dojrzewało w ich sercach już dłuższy czas.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..