Radosny korowód po raz 8. przeszedł ulicami stolicy. Wzięło w nim udział kilkadziesiąt tysięcy osób. Do uczestników dołączył także prezydent RP Andrzej Duda.
Mimo kilkustopniowego mrozu pl. Zamkowy, skąd po raz 8. wyruszył Orszak Trzech Króli, zapełnił się mieszkańcami stolicy. Przybyli też trzej królowie - Kacper, Melchior i Baltazar, dwórki, rycerze i wojownicy. Aby upamiętnić 1050. rocznicę Chrztu Polski, w pochodzie przeszli w tym roku też książę Mieszko I i księżna Dobrawa. Po modlitwie "Anioł Pański” pod przewodnictwem metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza, barwny orszak ruszył Krakowskim Przedmieściem w kierunku pl. Piłsudskiego. W tym roku oprócz flag królów poprowadzą go flagi Światowych Dni Młodzieży niesione przez wolontariuszy.
Wcześniej w archikatedrze św. Jana Chrzciciela metropolita warszawski przewodniczył Mszy św. w Uroczystość Objawienia Pańskiego.
Uczestnicy orszaku w drodze do "Stajenki” zorganizowanej na pl. Zamkowym minęli 7 scen przedstawiających wydarzenia opisane w Ewangelii: "Dwór Heroda”, "Gospoda”, "Diabelskie Igraszki”, "Walka dobrych aniołów ze złymi diabłami”, "Brama do Nieba” i "Stajenka”.
Państwo Daniel i Agnieszka Posyniak wraz córeczką uczestniczyli w orszaku już piąty raz. - To wesołe wydarzenie w środku zimy. Budujące jest to, że co roku tak wiele osób idzie w orszaku. Daje nam to poczucie wspólnoty - mówią. Na głowach, tak jak wielu uczestników, mają papierowe korony, w ręku śpiewniki.
Tradycyjnie już radosny pochód przyciągnął wielu najmłodszych Jakub Szymczuk /Foto Gość Na wysokości Pałacu Prezydenckiego do orszaku dołączył prezydent Andrzej Duda wraz z żoną Agatą Kornhauser-Dudą. Dalej orszak przeszedł ulicą Królewską na plac Piłsudskiego, gdzie tradycyjnie już jego uczestnicy pokłonili się Dziecięciu i złożyli niesione dary. Po pokłonie została odczytana Ewangelia. Na zakończenie orszaku uroczystego błogosławieństwa udzielił zebranym kard. Kazimierz Nycz.
Wielu mieszańców stolicy zostało na pl. Piłsudskiego, by wziąć udział w "Koncercie kolęd Orszaku Trzech Króli”, podczas którego wystąpiła Arka Noego, a także Chór Centrum Myśli Jana Pawła II.
W orszaku wzięli udział także górale z zakopiańskiego oddziału Związku Podhalan. Pod papieskim krzyżem na pl. Piłsudskiego przedstawili odezwę na Rok Miłosierdzia Bożego i rocznicę chrztu Polski.
- Dziś górale polscy wciąż z tą samą dumą i honorem i determinacją, pozostają w postawie gotowości do obrony tradycji, wiary i ojcowizny. Odpowiedzialni za pamięć i wiarę, stajemy tu w stolicy Polski, by przypominać, że krzyż ten co na Giewoncie i ten co na Placu Piłsudskiego, patrzy na całą Polskę od Tatr po Bałtyku fale i wzywa nas do wolności. Tutaj, u stóp krzyża, rozpoczyna się Wolność. Wolność dla której wzywa nas Chrystus, jest nam dana, a my mamy ją wziąć i nieść innym - zabrzmiał tekst góralskiej odezwy.
Z placu Piłsudskiego górale przejdą grając i kolędując, pod Pałac Prezydencki. O godz. 18 będą natomiast uczestniczyć w Mszy św. w kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu oraz koncercie kolęd i pastorałek po Eucharystii. Wystąpi m.in. zespół parafialny Giewont z Olczy.
Orszak Trzech Króli przeszedł także ulicami praskiego Targówka, Płońska, Łomianek, Ożarowa Mazowieckiego, Pruszkowa, Mińska Mazowieckiego, Kutna i Nadarzyn. Hasłem tegorocznego Orszaku były słowa "Nade wszystko miłosierdzie - Miłość. Pokój. Przebaczenie". Orszak Trzech Króli odbył się w 420 miastach Polski i 16 na świecie.
Czytaj także: