Chrystusowy pokój, miłosierdzie Boże i jedność uczniów Jezusa - to odpowiedź Kościoła na problemy naszych czasów.
Podczas uroczystej sumy w niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, w archikatedrze warszawskiej kard. Kazimierz Nycz wzywał do okazywania sobie miłosierdzia i wspólnej troski Polaków o ojczyznę, a także do pokonywania podziałów widocznych w rodzinach i miejscach pracy.
Metropolita warszawski powiedział, że tegoroczna Wielkanoc naznaczona jest konfliktami w świecie i wojnami. Dodał, że jest to "czas terroryzmu, który przenika cały współczesny świat i, niestety, zaczyna być coraz bliżej nas". Dlatego sytuacja, zdaniem metropolity, wymaga poszukiwania mądrych roztropnych, bezpiecznych dla kraju i ludzi rozwiązań, które nie mogą pomijać wskazań Ewangelii, ani tym bardziej z nimi kolidować.
- Kiedy coraz częściej słyszymy z ust poważnych komentatorów słowa, że papież Franciszek przesadza w tym upominaniu się o uchodźców, to już jest bardzo źle - podkreślił metropolita warszawski.
- Próbować rozwiązać nasze najtrudniejsze sprawy, w których rzeczywiście Chrystus umiera, przechodzi swoją paschę, obok Ewangelii lub wbrew Ewangelii, byłoby rzeczą niesłychaną i nie do wytłumaczenia z etycznego punktu widzenia - przestrzegł kard. Nycz.
Hierarcha podkreślał, że Jezus Chrystus ukrzyżowany i zmartwychwstały jest znakiem na wszystkie czasy, także na trudne sprawy, którymi żyje Polska. Przypomniał, że po zmartwychwstaniu Chrystus mówił do apostołów: pokój wam.
Zacytował też słowa św. siostry Faustyny: Nie zazna spokoju ludzkość, jeżeli nie spocznie w miłosierdziu Bożym.
- Odpowiedź Jezusa i odpowiedź Kościoła to pokój, który przynosi Chrystus - mówił kaznodzieja dodając, że pokój ten trzeba najpierw żmudnie budować w swoim sersu i otoczeniu oraz modlić się i prosić o niego. - Bo pokój jest wielkim darem Chrystusa zmartwychwstałego - i to jest odpowiedź Kościoła - wskazał kard. Nycz.
W swojej homilii metropolita warszawski podkreślił też, że odpowiedzią Kościoła na ludzkie udręki i pytania jest modlitwa Jezusa z Wielkiego Czwartku: Ojcze spraw, aby byli jedno.
Kardynał zachęcił, by "wspólnie się troszczyć i współpracować przy szukaniu tego wszystkiego, co stanowi dobro wspólne, troszczyć się w jedności o nasza ojczyznę, Polskę".
Przypomniał, że Chrystus miłosierny przyniósł do Wieczernika przebaczenie, które powierza w sakramencie pokuty Kościołowi. Kard. Nycz wskazywał, że Bóg naprawę pragnie pojednania ludzi z sobą oraz pojednania ludzi między sobą. Czyni to zaś przez przebaczenie i przez to, że przebaczając odbudowuje w człowieku to wszystko, co człowiek popsuł przez grzech: zarówno w wymiarze indywidualnym jak i w wymiarze życia społecznego.
- Nie ma nic straconego wszystko można odbudować, jeżeli się otworzymy na miłosierdzie Boga - apelował kard. Kazimierz Nycz w niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego.