Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Warszawski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • KURIE
    • HISTORIA DIECEZJI
    • VARSAVIANA

Najnowsze Wydania

  • GN 41/2025
    GN 41/2025 Dokument:(9450251,Odpowiedzialni mężowie)
  • GN 40/2025
    GN 40/2025 Dokument:(9442266,Dziwne miny manekinów)
  • Gość Extra 3/2025 (13)
    Gość Extra 3/2025 (13) Dokument:(9436832,Słowo, które przygarnia)
  • GN 39/2025
    GN 39/2025 Dokument:(9433147,Ludzkość na dnie)
  • GN 38/2025
    GN 38/2025 Dokument:(9425048,Prawdy nie znajdziesz w świecie)
warszawa.gosc.pl → Warszawskie wiadomości → Zakwitł "Kardynał Wyszyński"

Zakwitł "Kardynał Wyszyński" przejdź do galerii

Na jezuickim kolegium upamiętniono niezwykłego hodowcę kwiatów

Brat Stefan Franczak przy swoich ukochanych kwiatach   Brat Stefan Franczak przy swoich ukochanych kwiatach
Reprodukcja Joanna Jureczko-Wilk
- Nie mógł spokojnie usiedzieć, a w ogrodzie i szklarni zawsze było coś do roboty – mówi Jadwiga Krzykacz, która przez pół wieku pracowała z br. Stefanem  Franczakiem w jezuickim ogrodzie, przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Przez kilkadziesiąt lat zakonny ogrodnik wyhodował ponad 80 nowych odmian powojników i 100 liliowców. Można je spotkać w ogrodach na całym świecie.

„Kardynał Wyszyński” ma kwiaty jaskrawoszkarłatne, mało wymagająca „Emilia Plater” kwitnie na jasnoniebiesko, a odmiana „Kacper” – nazwana tak na cześć ojca br. Stefana – ma kwiaty ciemnofioletowe wyjątkowo duże, o średnicy dochodzącej do 25 cm.

Przyklasztorny 1,5-hektarowy ogród br. Stefan otrzymał w opiekę w 1951 r., dwa lata po tym, jak wstąpił do klasztoru. Miał rolnicze wykształcenie i chęć służenia w zakonie jako brat, bez święceń. Przy Rakowieckiej  jezuici chcieli zbudować kościół, ale ponieważ władze komunistyczne miały zakusy przejąć działkę na „ważne cele społeczne”, zakonnicy postanowili przekształcić ją w ozdobny, zaciszny zakątek dostępny dla wszystkich.

W ogrodzie przy Rakowieckiej właśnie zakwitła "Danuta", jedna z odmian powojników wyhodowanych przez br. Stefana   W ogrodzie przy Rakowieckiej właśnie zakwitła "Danuta", jedna z odmian powojników wyhodowanych przez br. Stefana
Joanna Jureczko-Wilk/ Foto Gość
- Pozostawiliśmy trochę grządek warzywnych, były ule, kręciliśmy miód, ale głównie sadziliśmy kwietne dywany. Tam, gdzie teraz stoi kościół, rosły krzewy róż. Przepiękne! - wspomina pani Jadwiga. - Mieliśmy też wyjątkowej urody pelargonie. Wszyscy przychodzili do nas po sadzonki.

Z dawnego olbrzymiego terenu pozostał niewielki skrawek ogrodu, który daje wytchnienie najczęściej studentom pobliskiego Collegium Bobolanum. Na miejscu dawnych szklarni, gdzie br. Stefan latami komponował nowe odmiany powojników i liliowców, rośnie świeżo posiana trawa. Przy niej szpalerem fioletowo kwitną clematisy „Stefan Franczak”, wyhodowane na cześć jezuity, przez jego współpracownika Szczepana Marczyńskiego. Inne pnącza uzyskane przez jezuitę, można zobaczyć w ogrodzie. Tam też, wzdłuż alejek umieszczono zdjęcia br. Franczaka – zbierającego do koszyka orzechy, pracującego w ogrodzie, oprowadzającego zagraniczną wycieczkę….

- Stworzyć nową odmianę nie jest łatwo i trwa to czasami kilkanaście lat. Trzeba szukać dobrego materiału, z tysięcy siewek wybierać najlepsze, obserwować dosłownie każdą żyłkę na kwiatku i prowadzić ścisłą dokumentację – mówi pani Jadwiga.

« ‹ 1 2 › »
Ogród księży jezuitów

GOSC.PL DODANE 23.06.2016

Ogród księży jezuitów

​Przy Kolegium Księży Jezuitów, przy ul. Rakowickiej, można oglądać niezwykły ogród, a w nim liliowce i powojniki wyhodowane przez br. Stefana Franczaka. Zdjęcia: Joanna Jureczko-Wilk/Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Joanna Jureczko-Wilk

|

GOSC.PL

publikacja 23.06.2016 21:54

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj

Polecane w subskrypcji

  • Czy partia Szymona Hołowni przetrwa bez swojego założyciela?
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Czy partia Szymona Hołowni przetrwa bez swojego założyciela?
  • Babiš wraca. Co wynik czeskich wyborów oznacza dla Polski?
    • Świat
    • Andrzej Grajewski
    Babiš wraca. Co wynik czeskich wyborów oznacza dla Polski?
  • Świętość Jana XXIII była konsekwencją jego bezwzględnego posłuszeństwa Duchowi Świętemu
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Świętość Jana XXIII była konsekwencją jego bezwzględnego posłuszeństwa Duchowi Świętemu
  • Kokainista, pisarz, Hiob… Niezwykły życiorys Sergiusza Piaseckiego
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Kokainista, pisarz, Hiob… Niezwykły życiorys Sergiusza Piaseckiego
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X