Ryzykowny debiut

Dla higieny psychicznej widza i krytyka potrzebna jest czasem w beczce miodu łyżka dziegciu.

Hanna Karolak

|

Gość Warszawski 36/2016

dodane 01.09.2016 00:00
0

Długo więc czekałam z recenzją spektaklu „Moja pierwsza śmierć w Wenecji” wystawionego na scenie Haliny Mikołajskiej w Teatrze Dramatycznym. Tym bardziej że spektakl ów firmują nazwiska debiutantów. Sztukę napisała autorka wierszy Justyna Bartelska, a wyreżyserował ją Tomasz Cyz, krytyk muzyczny.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy