Ponad 300 razy interweniowali strażacy w związku z usuwaniem skutków wichury, jaka przeszła w nocy nad Warszawą i okolicą.
- Ponad 300 razy interweniowali strażacy w związku z usuwaniem skutków wichury, jaka przeszła w nocy nad Warszawą i okolicznymi powiatami - poinformował rzecznik komendanta PSP Paweł Frątczak.
Najwięcej interwencji było w stolicy - 220, głównie w dzielnicach Śródmieście i Praga Południe. Pozostałe interwencje dotyczyły powiatów woj. mazowieckiego, tj. pruszkowskiego, żyrardowskiego i zachodniego.
Działania straży pożarnej polegały przede wszystkim na usuwaniu setek powalonych drzew, które zerwały trakcje tramwajowe, zniszczyły samochody. Silny wiatr doprowadził do uszkodzenia 18 dachów; w wielu miejsach doszło do podtopień.
Frątczak dodał, że pojedyncze interwencje miały miejsce także w woj. łódzkim; w powiatach skierniewickim i łomnickim wichury powaliły kilkanaście drzew.