Sala konferencyjna w Domu Arcybiskupów Warszawskich przy ul. Miodowej pękała w szwach. Po dwóch miesiącach od Dni w Diecezjach przyszedł czas na podsumowania i podziękowania.
Z rąk pasterzy warszawskiego Kościoła dyplom odebrali m.in. Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy, Ewa Gawor, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, Norbert Szczepański, dyrektor Centrum Myśli Jana Pawła II, czy Zdzisław Sipiera, wojewoda mazowiecki. Obecni byli także przedstawiciele dzielnic, gmin, służb miejskich, parafii, dzielnicowych i gminnych wydziałów kultury i mediów.
- Spotkania ŚDM w obu diecezjach wypadły bardzo okazale i jest to zasługa was wszystkich - powiedział kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. - Potrafiliśmy na ten czas zapomnieć o sporach i niesnaskach i prawdziwie budować jedność i wspólnotę z tymi, którzy do nas przyjechali na Dni w Diecezjach. Młodzi dali nam bardzo dużo, ale myślę, że jeszcze więcej zabrali ze sobą. Było to możliwe dzięki waszej współpracy - dodał.
Swoje podziękowania złożył przede wszystkim na ręce trzech podmiotów: Urzędu Marszałkowskiego, miasta Warszawy oraz Urzędu Wojewódzkiego. - Podziękowania należą się także wszystkim samorządom w obu naszych diecezjach, miastom i podwarszawskim gminom. Wszystkim, którzy zaangażowali się w przyjęcie młodzieży - dodał.
Metropolita warszawski podkreślił, że wielkim sukcesem promocyjnym ŚDM był koncert zorganizowany przez miasto na pl. Piłsudskiego. - Była to wielka promocyjna robota, która sprawiła, że młodzi ludzie w ostatniej chwili decydowali się jechać do Krakowa - zauważył. W jego ocenie, w wydarzeniu kulturalnym mogło wziąć udział nawet 40 tys. osób.
Z kolei abp Henryk Hoser, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej, podkreślił, że ŚDM były szkołą współdziałania i kooperacji. - Był to właściwy model, który stworzyliśmy, mając na uwadze jasno sprecyzowany cel i przekonanie do wartości tego celu. To sprawiło, że współpraca udała się, mimo ogromnej różnorodności sektorów, które brały udział w tym przedsięwzięciu - podkreślił.
W ocenie arcybiskupa, współpraca struktur państwowych, samorządowych i kościelnych była "niezwykle harmonijna". Dodał, że jeśli chodzi o zakres tej współpracy, można uznać, że jest to premiera. Wyraził też nadzieję na jej rozwój.