Na cmentarzu w Starej Miłośnie 15 października zostanie poświęcony pierwszy w diecezji warszawsko--praskiej Grób Dziecka Nienarodzonego. Drugi taki w Warszawie.
Dziewczyny, nie mam własnego miejsca, w którym mogłabym czasem po prostu postać, popłakać i zapalić znicz. W innych miastach jest, a w Warszawie tylko na cmentarzu na Służewie. Mam daleko – pisały mamy na forum rodziców po stracie. Na tle czarnego granitu grobowca, w zagłębieniu w kształcie serca, dwie białe dłonie tulą maleństwo. Poruszające… Zwłaszcza dla rodziców, którym nie było dane swojego dziecka nigdy przytulić. – Dla jednych te ręce będą ich własnymi, dla innych dłońmi Boga, w które oddali swoje przedwcześnie zmarłe maleństwo – tłumaczy Katarzyna Łukomska, inicjatorka budowy grobu-pomnika na cmentarzu w Wesołej. Ona sama jest szczęśliwą matką dwóch synów i córki. Nie ma za sobą traumy straty dziecka. Ale czuje się w pewnym sensie ocaleńcem. „Dziękuję Ci Mamo za to, że mimo ogromnej presji środowiska, nawet najbliższych i ginekologa, któremu bardzo ufałaś, wyszłaś z gabinetu przed umówioną już aborcją.(…) Dziękuję za ocalenie życia, mimo że miałaś wybór. Dziękuję, że wierzyłaś, że będzie dobrze, gdy nie dawano mi szans na przeżycie” – pisała na portalu społecznościowym. Może dlatego dostała „zlecenie z góry”?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.