Ruszyła jesienno-zimowa interwencyjna akcja pomocy. W całej Polsce z wychłodzenia i chorób umiera rocznie około 100 bezdomnych.
Dzień dobry, czy wszyscy żyją…? – to pierwsze słowa, jakimi Paweł Stabryn i Alfred Paplak witają w pustostanach, ziemiankach czy zaroślach swoich podopiecznych. Jesienią i zimą strażnicy miejscy codziennie odwiedzają trudno dostępne miejsca, w których przebywają bezdomni. – W ubiegłym roku przeprowadziliśmy 9 tys. kontroli takich miejsc, w ponad 4 tys. przypadków potrzebna była pomoc: rzeczowa lub lekarska.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.