Bronią wiary i pomagają potrzebującym

Długie stoły, ceglane wnętrze, świąteczna atmosfera. Pod choinką prezenty. Po raz 13. ubodzy, potrzebujący, seniorzy i rodziny zasiedli do wigilijnej wieczerzy.

- Zakon Maltański słynie z wielu dzieł charytatywnych. Stół wigilijny nie jest jakąś jednorazową akcją, ale syntezą tego, co maltańczycy czynią przy okazji działań całorocznych - powiedział obecny na Opłatku Maltańskim kard. Kazimierz Nycz.

Spotkanie odbyło się w restauracji "Piąta Ćwiartka” w Arkadach Kubickiego. W tym roku w maltańskim opłatku wzięło udział ok. 160 osób wskazanych przez Centrum Pomocy Społecznej dzielnicy Śródmieście. Wigilię uświetnił występ Chóru Centrum Myśli Jana Pawła II.

Zakon Maltański obecny jest w Polsce od 800 lat. Dewizą maltańczyków jest obrona wiary i pomoc ubogim. - Zakon Maltański wyrasta z tradycji szpitalniczej. Pierwszy szpital został założony ok. 1100 r. w Jerozolimie. Członkowie zakonu do dziś angażują się w pomoc medyczną lub niosą pomoc ubogim i potrzebującym - wyjaśnia Maxymilian Bylicki, członek zarządu Fundacji Polskich Kawalerów Maltańskich.

Kawalerowie Maltańscy prowadzą w Polsce m.in. Szpital Opieki Maltańskiej w Barczewie, Dom Pomocy Społecznej w Szyldaku, ratownictwo medyczne, opiekują się niepełnosprawnymi, chorymi i seniorami.

W Warszawie maltańczycy wraz z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych prowadzą poradnictwo zawodowe dla osób niepełnosprawnych. - W ubiegłym roku na tysiąc przeszkolonych osób prawie 300 znalazło pracę - mówi Maxymilian Bylicki.

Maltańczycy prowadzą w stolicy także pomoc dla seniorów.

Opłatek Maltański organizowany jest w 26 miastach w Polsce.