Herkules w roli św. Józefa

Życie Józefa i Maryi nie było wolne od trosk. Uboga stajenka zamiast miejsca w gospodzie, nagła ucieczka do Egiptu, troska o dorastającego syna. Dlatego „Józef i Maryja” to opowieść o prawdziwym życiu i wyzwaniach, z jakimi musieli mierzyć się biblijni bohaterowie. Reżyser na podstawie scen z Pisma Świętego rekonstruuje codzienne życie rodziny z Nazaretu. – W polskim kinie brakuje filmów o tematyce biblijnej na dobrym poziomie. Dzięki temu obrazowi możemy poznać bliżej życie Świętej Rodziny, ale także czasy i kulturę, w jakich żyli święci Józef i Maryja – przekonuje Michał Kondrat, dystrybutor. Fabuła oparta jest na losach rabina Eliasza, który po śmierci przyjaciela opiekuje się jego rodziną. Niestety, podczas rzezi niewiniątek giną dzieci, nad którymi sprawował opiekę. Od tej chwili pomszczenie ich śmierci staje się jego życiową misją. W moralnych zmaganiach towarzyszą mu przyjaciele Józef i Maryja. To dzięki postawie opiekuna Świętej Rodziny Eliasz zaczyna rozumieć, że zemsta nie jest rozwiązaniem zgodnym z wolą Bożą. Gdy nadarza się upragniony moment pomsty na rzymskim celniku Tyberiuszu, rabin sam musi dokonać ostatecznego wyboru. Czy zwycięży miłosierdzie? „Przewrotne” nauki o miłości Boga do każdego człowieka głosi także 12-letni Jezus. Podczas nauczania w jerozolimskiej świątyni wprawia w zadziwienie uczonych w Piśmie. W sercu Eliasza także zaczynają rodzić się pytania: czy syn jego przyjaciół może być Synem Bożym? Czy na jego oczach może wypełniać się przepowiednia sprzed dwóch tysięcy lat? Film „Józef i Maryja” to także pełna ciepła opowieść o wzajemnej bliskość i przyjaźni, w jakiej żyli tytułowi bohaterowie. Uwagę zwraca zazwyczaj mało eksponowana postać św. Józefa, pracowitego i oddanego bez reszty rodzinie męża i ojca. W tej roli można zobaczyć Kevina Sorbo, znanego z serialu „Herkules”. Film „Józef i Maryja” (1 godz. 22 min), w reż. Rogera Christiana, wejdzie do kin 6 stycznia. Dystrybutorem obrazu jest firma Kondrat Media.