W niedzielę Chrztu Pańskiego ruch Światło-Życie obchodził swe patronalne święto. Oazowicze modlili się w katedrze św. Jana Chrzciciela z kard. Nyczem.
Ruch ks. Blachnickiego włącza się wielkie dzieło głoszenia Ewangelii. Pomaga innym uwierzyć. Prowadzi przez młodość i całe życie - mówił w homilii metropolita warszawski.
Wskazał, że „młodzieży potrzeba oparcia we wspólnocie i formacji, która nieustannie będzie doprowadzać ją do wiary i do Chrystusa”.
Nawiązując do odbywających się w ubiegłym roku Polsce ŚDM zauważył, że młodzi ludzie pięknie potrafią przeżywać swą radość.
- Jest jednak wiele osób ochrzczonych, które nie znalazły żywego Jezusa w rodzinach i wiara stała się dla nich odległa. Ziarno zostało rzucone, ale potem zabrakło formacji. To jest ta młodzież, która jest przez nas do odnalezienia i przyprowadzenia na drogi wiary. Przypomnę wezwanie wskazane przez papieża Franciszka. Ojciec Święty mówi: „Idźcie na peryferia!”- wskazał hierarcha.
Zachęcił członków ruchu do apostolstwa wśród rówieśników. - Jest tak wiele do zrobienia. Żniwo wielkie. Prośmy więc, by Jezus posłał swoich robotników nie tylko w osobach kapłanów i sióstr zakonnych, ale was młodych - mówił kard. Nycz.
Na zakończenie homilii podziękował oazowiczom za pracę i współpracę ze wspólnotami parafialnymi i diecezjalnymi.
Po Eucharystii metropolita warszawski podzielił się chlebem z uczestnikami liturgii.
Oprócz Mszy św. podczas dnia wspólnoty był czas składania świadectw, wysłuchania konferencji i modlitwy śpiewem.
Podobne spotkanie odbyło się na Pradze. Członkowie ruchu Światło-Życie z diecezji warszawsko-praskiej uczestniczyli w Eucharystii pod przewodnictwem bp. Marka Solarczyka w katedrze floriańskiej. Wysłuchali konferencji o mocy modlitwy uwielbienia i przełamali się opłatkiem.