- Jesteśmy "mistrzami świata", gdy chodzi o wiedzę na temat zdrowego jedzenia. Ale nie czytamy nawet etykiet - mówi Grażyna Skarżyńska z Instytutu Żywności i Żywienia. Rusza kampania zachęcająca do świadomego kupowania żywności z mniejszą ilością soli, cukru i tłuszczu.
Jak wynika z badań, zaledwie co trzeci Polak sprawdza datę ważności na produkcie i jest to najczęściej sprawdzana informacja. To efekt niedostatecznej wiedzy konsumentów na temat tego, co oznaczają informacje umieszczone na produkcie i jak można je przełożyć na wybór zdrowszej, a przez to lepszej dla siebie żywności. Dlatego Instytut Żywności i Żywienia przeprowadza kampanię edukacyjną pod hasłem: „Mniej cukru, soli, tłuszczu? Kupuję to!”. Jej celem jest przekonanie Polaków do porównywania etykiet, dokonywania korzystnych dla zdrowia wyborów, a co za tym idzie świadomego podejścia do żywienia.
– Niestety, w większości przypadków, konsumenci robiąc zakupy spożywcze, czynią to schematycznie i często w pośpiechu. Stojąc przed półką sklepową z całą paletą często tego samego rodzaju produktów, ale w różnych opakowaniach, wybierają zwykle te same co zawsze produkty, bo tak im prościej, wygodniej i – w ich przekonaniu – bezpieczniej. Sięgają po produkty już sprawdzone, do których nie mają wątpliwości. Ale kupując produkty rutynowo, nie zwracają uwagi na informacje na etykiecie. A przecież to właśnie one powinny pomagać nam w podejmowaniu właściwych decyzji dotyczących tego, co powinniśmy kupić, a później zjeść – podkreśla prof. Mirosław Jarosz, dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia, zwracając uwagę na to, że ograniczenie o połowę spożywanej soli pozwoliłoby ograniczyć liczbę zgonów o kilkadziesiąt procent.
Rozpoczęta przez Instytut Żywności i Żywienia kampania ma szczególnie zwracać uwagę na: cukry, sól i tłuszcz. Szacuje się, że spożywamy 2–3 razy więcej soli niż zalecane przez WHO 5 g dziennie. Tymczasem sól powoduje zatrzymanie wody w organizmie, co prowadzi do zwiększenia ciśnienia krwi oraz powikłań z tym związanych – chorób serca, udaru mózgu, przeciążenia nerek oraz obrzęków, szczególnie kończyn dolnych. Z kolei wysoka konsumpcja cukrów jest przyczyną chorób cywilizacyjnych, takich jak nadwaga i otyłość, a pośrednio także nadciśnienia tętniczego, chorób sercowo-naczyniowych oraz cukrzycy.