Mówił na zakończenie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan ks. prof. Krzysztof Warchałowski, rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej.
Spotkanie modlitewne organizowane przez Stowarzyszenia Pokoju i Pojednania "Effatha”, warszawski oddział Polskiej Rady Ekumenicznej oraz Prowincję Polską Zgromadzenia Zakonnego Orionistów w kościele św. Orione zakończyło trwający od 18 stycznia Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. W liturgii słowa wzięli udział przedstawiciele kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej.
Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. prof. Krzysztof Warchałowski, rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej. Kaznodzieja zwrócił uwagę, że teksty Pisma Świętego, zarówno Starego, jak i Nowego Testamentu, ukazują jedną prawdę: "To Bóg wychodzi z inicjatywą, aby dokonać naszego zbawienia poprzez wydarzenia paschalne męki i śmierci i zmartwychwstania”.
- O ileż bardziej my, którzy jesteśmy chrześcijanami, którzy wierzymy w Jezusa Chrystusa, otrzymaliśmy tę łaskę, być może bardziej przywilej? - pytał.
Rektor praskiego seminarium przypomniał, że jako uczniowie Chrystusa otrzymaliśmy wskazówki, co mamy robić, by rzeczywiście nimi się stać. - Pamiętamy słowa, że będziemy uczniami, gdy będziemy się wzajemnie miłowali. Po tym nas poznają. Miłość oznacza wzajemny szacunek naszych wspólnot i naszych wiernych, poznanie siebie nawzajem, zrozumienie, szacunek do chrześcijan - wymieniał kaznodzieja.
- Ale to wszystko truizm. Czego nam wszystkim w tym jeszcze potrzeba ? - pytał. Zwrócił uwagę, że potrzeba tego, co w historii zbawienia pokazuje sam Bóg: inicjatywy. - To my, wierzący w Jezusa Chrystusa, to my, chrześcijanie, powinniśmy z tą inicjatywą wychodzić - mówił.
Zauważył, że pojednanie i jedność w znaczeniu doktrynalnym są właściwie czymś możliwym, bo "była tradycja każdej wspólnoty, odrębna historia, różne perypetie”. - Ale to, co najważniejsze, to żebyśmy wychodzili do siebie nawzajem z tą inicjatywą, byśmy mogli stanowić jedno i mieć poczucie, że we wszystkim jesteśmy jedną rodziną wierzących w Jezusa Chrystusa - mówił.
Na zakończenie ostatniego nabożeństwa Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan kaznodzieja postawiał pytanie: Co już zrobiliśmy, a na co nie mamy jeszcze otwarcia?
Ekumeniczne spotkanie uświetnił występ Chóru Prawosławnego Seminarium Duchownego w Warszawie oraz Orkiestry Dętej Kościoła Starokatolickiego Mariawitów w Strykowie.
We wspólnej modlitwie zjednoczyli się m.in. bp Jerzy Samiec, zwierzchnik Kościoła ewangelicko-augsburskiego, ks. Henryk Dąbrowski, przewodniczący warszawskiego Oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej, bp Andrzej Malicki, zwierzchnik Kościoła ewangelicko-metodystycznego, bp Marek Kamiński, zwierzchnik Kościoła zielonoświątkowego, ks. dziekan mitrat Anatol Szydłowski z Kościoła prawosławnego, ks. Krzysztof Baranowski FDP, prowincjał orionistów, ks. Marek Danielewski, referent ds. ekumenizmu warszawskiej kurii metropolitalnej, Piotr Czerwiński, pastor z Kościoła chrześcijan baptystów, Dariusz Górski z Kościoła adwentystów dnia siódmego, a także reprezentanci Kościoła greckokatolickiego. W spotkaniu wziął także udział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Uczestnicy nabożeństwa tradycyjnie już na znak pojednania podzielili się chlebem.
Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan odbywa się co roku między 18 a 25 stycznia. To czas, gdy chrześcijanie różnych wyznań spotykają się na całym świecie na ekumenicznych nabożeństwach, modlitwach, konferencjach, koncertach i innych spotkaniach. W tym roku przebiegały one pod hasłem: "Pojednanie - miłość Chrystusa przynagla nas”. Materiały do ekumenicznych modlitw przygotowali chrześcijanie z Niemiec.