Sięganie do korzeni

Zasada dell’arte: umowa między aktorem a widzem nie wyklucza dobrej zabawy.

Ortodoksyjni entuzjaści komedii dell’arte mówili półżartem, że Carlo Goldoni zbezcześcił klasyczną konwencję. Może liczącej 200 lat staruszce groziło skostnienie? Do czasu komedii tworzonych przez Goldoniego nie spisywano tekstów, tylko scenariusze. Aktor miał prawo do improwizacji, mógł wprowadzać swoje pomysły, byle spektakl dalej przypominał grę w szachy, partię menueta, gdzie figury od wieków są niezmienne, a aktorzy przypominają porcelanowe figurki.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..