– W Kościele paradoksalnie brakuje miejsca dla ludzi starszych. Dlatego założyliśmy Symeona i Annę – mówi Hanna Góral.
Pani Hanna marzyła o tym od co najmniej dwóch lat. Szukała miejsca, w którym ludzie starsi mogliby poczuć się jak u siebie. Parafia św. Jana Pawła II powstała trzy lata temu i jest ewenementem na tle innych stołecznych ośrodków. – Wśród 10 tys. mieszkańców starsi to zaledwie ok. 560 osób. Ale parafia jest jak rodzina wielopokoleniowa: każdy w niej ma swoją rolę do odegrania – mówi proboszcz, ks. Sławomir Abramowski. – Nie chcemy, by seniorzy czuli, że są na marginesie naszej wspólnoty. Wręcz przeciwnie, pragniemy korzystać z ich ogromnego życiowego i duchowego doświadczenia – dodaje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.