- Pytanie jest "jak", a nie "czy" wprowadzać ustawę metropolialną - podkreślali poseł Jacek Sasin i wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera.
Poseł Jacek Sasin oraz wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera spotkali się z 70 przedstawicielami samorządów z Warszawy i okolic, zainteresowanych projektem ustawy o metropolii warszawskiej. Jak relacjonowali po tym spotkaniu dziennikarzom, część samorządowców nie chce zmian, ale są też tacy, którzy oczekują pewnych zmian oraz tacy, którzy "cieszą się, że wreszcie coś się w kwestii metropolii dzieje". Na spotkanie do wojewody przyjechali również przedstawiciele np. Prażmowa, którego w planach nie włączono do przyszłej metropolii, a który jednak - jak deklarowali jego przedstawiciele - bardzo by tego chciał.
Była to druga tura konsultacji w sprawie projektu PiS, wcześniejsze odbyły się w lutym. "Teraz przechodzimy do następnego etapu. Jak ustaliliśmy na tym spotkaniu, to będą problemowe zespoły, które w mniejszym gronie będą już pracowały nad konkretnymi obszarami, które budzą zainteresowanie, zaniepokojenie, dyskusję, czy też wymagają dalszego uszczegółowienia" - mówił Jacek Sasin. Poinformował też, że w połowie przyszłego tygodnia powinna też ruszyć akcja informacyjno-konsultacyjna, prowadzona "w terenie" przez wolontariuszy, ale także poprzez specjalną stronę internetową. Obejmie ona mieszkańców gmin, których dotyczy planowana ustawa metropolitalna.
Konsultacje mają potrwać co najmniej półtora miesiąca, a do wakacji powinna zakończyć się ich ocena. Sejm ma pracować już nad poprawioną wersją projektu, która będzie wynikiem konsultacji.
- Żeby ustawa mogła zafunkcjonować w kontekście wyborów samorządowych, to ona musi skutecznie wejść w życie przed końcem tego roku. Ponieważ mówimy nie tylko o samym fakcie wyborczym, ale też o konieczności pewnego zakresu czasowego przygotowania takich zmian - mówił poseł PiS. Wybory samorządowe mają się odbyć jesienią przyszłego roku.
Dziennikarze dopytywali dlaczego utworzenie metropolii warszawskiej nie może nastąpić z inicjatywy rządu, jak miało to miejsce w przypadku tworzenia metropolii śląskiej. Takie rozwiązanie umożliwiłoby przeprowadzenie szerokich konsultacji społecznych, o co zabiega opozycja. W przypadku Warszawy wybrano wariant "na skróty", czyli projekt poselski. Jacek Sasin zaznaczył, że prace nad rozwiązaniem dla Śląska trwały bardzo długo, bo prawie 4 lata.
- Wola ustawy metropolitalnej dla Warszawy była już w poprzedniej kadencji parlamentu. Pora więc przejść od deklaracji do realizacji - podkreślał poseł.
W tym samym czasie, kiedy odbyło się spotkanie u wojewody mazowieckiego, w Warszawie trwało też Forum Samorządowe. Zdzisław Sipiera zapewniał, że nie wiedział o terminie Forum, nie dostał też na nie zaproszenia. Forum odbyło się z udziałem marszałków, przewodniczących i radnych sejmików wojewódzkich, prezydentów, burmistrzów, starostów oraz wójtów z całego kraju.
Projekt PiS ustawy o ustroju m. st. Warszawy zakłada, że Warszawa stałaby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby 33 gminy, w tym: w tym gminę Warszawa oraz gminy: Błonie, Brwinów, Góra Kalwaria, Grodzisk Mazowiecki, Halinów, Izabelin, Jabłonna, Józefów, Karczew, Kobyłka, Konstancin-Jeziorna, Legionowo, Lesznowola, Łomianki, Marki, Michałowice, Milanówek, Nadarzyn, Nieporęt, Otwock, Ożarów Mazowiecki, Piaseczno, Piastów, Pruszków, Raszyn, Stare Babice, Sulejówek, Wiązowna, Wieliszew, Wołomin, Ząbki, Zielonka.