Specjalny wysłannik Stolicy Apostolskiej przygląda się pracy duszpasterskiej w miejscu rzekomych objawień Matki Bożej.
Po odwiedzeniu Sarajewa i Mostaru abp Henryk Hoser, ordynariusz warszawsko-praski, przybył do Medjugorie, gdzie rozpoczął powierzoną mu przez papieża Franciszka misję zbadania sytuacji duszpasterskiej. Gościa z Polski powitał o. Marinko Sakota, proboszcz franciszkańskiej parafii św. Jakuba w Medjugorie.
W kazaniu wygłoszonym w tamtejszym kościele 1 kwietnia abp Hoser przypomniał, że to Maryja odprowadziła Jezusa pod krzyż, a następnie trzymała na rękach Jego zmarłe ciało. "Ona z Nim cierpi, Ona odczuwa bezradność. Święty Jan Paweł II mówił o Jej tak trudnej wierze. My często nazywamy ją Matką Bożą Siedmiobolesną. Jej życiu towarzyszyły cierpienie i ból" - podkreślił arcybiskup, dodając, że "według chrześcijańskiego podania Ona pierwsza, jeszcze przed Marią Magdaleną, spotkała zmartwychwstałego Jezusa". Dlatego powinniśmy mieć świadomość, że Matka zawsze jest przy nas, czuwa, współodczuwa z nami. "Ona nas chce zbawić, doprowadzić nas do nawrócenia. My musimy poczuć Jej duchową obecność" - mówił abp Hoser.
Papieski wysłannik wskazał, że w Litanii Loretańskiej kilkanaście razy Matka Boża jest nazywana Królową.
"Maryja jest Królową Pokoju. Rozważamy tajemnice chwalebne różańca i Jej Ukoronowanie na Królową nieba i ziemi. Ona podziela cechy charakterystyczne panowania swojego Syna jako Stworzyciela nieba i ziemi. Także Jej panowanie jest uniwersalne. Ona jest wszędzie i Jej kult jest wszędzie dozwolony" - dodał arcybiskup.
Wspomniał o swojej misji w Rwandzie, gdzie spędził 21 lat, i gdzie w 1982 roku, podczas objawień, Najświętsza Maryja Panna - Matka Słowa Wcielonego - przewidziała ludobójstwo, które nastąpiło w tym kraju dziesięć lat później.
"Zatem ten kult, który jest tutaj tak intensywny, jest bardzo ważny i potrzebny całemu światu. Modlimy się o pokój, ponieważ destrukcyjne siły są dzisiaj ogromne. Handel bronią nie przestaje rosnąć. Ludzie popadają w konflikty, rodziny popadają w konflikty, społeczeństwa popadają w konflikty. Potrzebujemy niebiańskiej interwencji. A obecność Najświętszej Maryi Panny - to jest interwencja. To jest Boża inicjatywa" - mówił abp. Hoser. I zachęcał: "Szerzcie na całym świecie pokój poprzez nawrócenie serca. Największym cudem Medjugorje są tutejsze konfesjonały. Sakrament przebaczenia i miłosierdzia. To jest sakrament zmartwychwstania. Dziękuję wszystkim księżom, którzy przyjeżdżają tutaj spowiadać - tak jak dzisiaj, kiedy około pięćdziesięciu księży służy ludziom. Przez wiele lat pracowałem w zachodnich krajach, w Belgii, we Francji - i mówię wam, że spowiedź zniknęła, indywidualna spowiedź już nie istnieje oprócz pojedynczych miejsc. Świat zatem wysycha, ludzkie serca się zamykają, zło rośnie, konflikty się mnożą. Bądźmy zatem apostołami radosnej nowiny nawrócenia i pokoju na świecie".
11 lutego br. papież mianował abp. Henryka Hosera specjalnym wysłannikiem Stolicy Apostolskiej do Medjugorje. Jego misja - podkreślono w komunikacie watykańskiego Sekretariatu Stanu - ma na celu „dokładniejsze poznanie tamtejszej sytuacji duszpasterskiej, a zwłaszcza potrzeb wiernych, którzy tam pielgrzymują, i w oparciu o to zasugerowanie ewentualnych inicjatyw duszpasterskich na przyszłość. Będzie mieć więc ona charakter wyłącznie duszpasterski”.
Abp H. Hoser SAC: W Medjugorie panuje atmosfera modlitwy (rozmowa z 5 IV 2017 r.)
Salve TV