Pustostan był objęty roszczeniami. Miasto nie mogło go remontować. Od kilku lat stał pusty.
Część pięciopiętrowej kamienicy przy ul. Wileńskiej 5 zawaliła się przed godz. 20. Od kilku lat była niezamieszkana. Zagrożony jest sąsiedni budynek, więc podjęto decyzję ewakuacji jego mieszkańców, dla których podstawiono specjalny autobus.
Pustostan od lipca 2012 r. znajdował się w wykazie zabytków. Władze Pragi-Północ podkreślają, że nie można było rozpocząć remontu budynku, ponieważ był objęty roszczeniami prywatyzacyjnymi. Właścicielami kamienicy była przed wojną żydowska rodzina Lipsztatów. W podwórzu stoi kapliczka na pamiątkę wydarzeń z 1942 r.
Zawaleniu uległa pięciopiętrowa klatka schodowa i część oficyny.
Według rzecznika państwowej Straży Pożarnej Pawła Frątczaka, na miejscu pracowało dziewięć zastępów straży pożarnej wraz ze specjalistyczną grupą poszukiwawczo-ratowniczą, która miała ze sobą 2 psy poszukujące ewentualnych żywych osób pod gruzami.