- Dziś wielu ludzi zapomniało, jak Bóg ich kocha - mówił Carver Alan Ames, australijski charyzmatyk w sanktuarium na Mokotowie.
Od 1994 roku Alan intensywnie podróżuje, by świadczyć o tym, jak Bóg wyciągnął go z rozpaczy i beznadziei. Ważnym momentem w jego działalności była przemowa podczas Światowych Dni Młodzieży w Toronto w 2002 r. Od tamtej pory wygłasza przemówienia, które przyciągają tłumy. Alan posługuje także darem uzdrawiania, którego używa poprzez nałożenie rąk.
- Niektórzy z ludzi zapomnieli prosić Boga, by napełnił ich dusze swoją miłością. Nie są wytrwali w takim proszeniu. Ale gdy to uczynią, gdy ten płomień zapłonie, pojawia się pewność że Bóg jest prawdziwy. Nie będziesz miał żadnych wątpliwości, że jest jeden i w trzech Osobach. Wciąż tego nie rozumiemy, ale to wiemy. Bo płomień miłości otwiera nas na Boże tajemnice. By karmić ten płomień, trzeba przychodzić do Najświętszej Eucharystii, Bóg jest stęskniony waszej obecności i miłości. I w taki sam sposób wy powinniście być stęsknieni Jego miłości. Gdy on wyciąga dłoń w czasie Mszy św., wówczas i wy ją wyciągajcie. Wtedy chwyci was i obejmie wprowadzając was w głębię Mszy św. i wyleje swoją miłość w obfitości. A gdy będzie was przyciągał do Eucharystii, poczujecie Jego miłość w każdym słowie celebracji - mówił Carver Alan Ames.
- Pamiętacie kobietę, która dotknęła się szaty Jezusa i powiedziała: „Zostałam uzdrowiona”, a On: „Poczułem, że moc wyszła ze mnie”? My mamy coś więcej: możemy być jedno z Jezusem, możemy przyjąć o wiele większe uzdrowienie. I być napełnieni mocą miłości, niezależnie od tego jakie krzyże będziemy mieli dźwigać. Wyjdziemy do ciemności tego świata, do tych, którzy stracili nadzieję. Do tych, którzy są umarli dla Boga i siebie, a Jezus będzie mógł docierać do nich przez nas i będzie mówił: „Talitha kum”, „małe dziecko, wstań”. I przez was wskrzesi ich do nowego życia. Do tego Jezus was powołuje - przekonywał charyzmatyk, zachęcając do dzielenia się z chorymi i potrzebującymi Różańcem Eucharystycznym.
Przywołał przypadek uzdrowienia w Melbourne kobiety, która straciła wzrok. Mówił również o swoich wizjach, które stały się treścią jego książek, w tym najnowszej, wydanej przez "Esprit", "Za zasłoną". Dla czytelników "Gościa Warszawskiego" mamy trzy egzemplarze tej książki. Szczegóły w najnowszym wydaniu.