Zniszczone nagrobki na Powązkach, połamane drzewa, zburzona zabytkowa kapliczka w Belsku Dużym... Mazowsze liczy straty po piątkowym załamaniu pogody.
Dla 32 osób wczorajsze bierzmowanie w parafii Świętej Trójcy w Belsku Dużym będzie niezapomniane nie tylko z powodów duchowych. Odpustową Mszę św. z udzieleniem sakramentu bierzmowania bp Rafał Markowski odprawiał przy dwóch pracujących agregatach prądotwórczych. Brak prądu to efekt burzy z silnym wiatrem, która nad Belskiem przeszła około południa. Nie tylko pozbawiła mieszkańców dopływu prądu, ale też poczyniła duże straty. Wyrwała z korzeniami ogromne drzewo, rosnące przy ul. Nocznickiego, którego gruby pień upadł wprost na zabytkową figurę Pana Jezusa, odrywając ją od postumentu i rozbijając. A jeszcze niedawno, podczas procesji Bożego Ciała tradycyjnie przy niej właśnie umiejscowiony był pierwszy z ołtarzy.
- Odbudujemy ją tak szybko, jak tylko się da. To już postanowione! Biskup Rafał Markowski obiecał, że przyjedzie ją poświęcić - mówi proboszcz parafii Świętej Trójcy ks. Jarosław Siuchta.
W całym powiecie grójeckim strażacy interweniowali wczoraj ponad 200 razy. Skutki czwartkowych burz usuwa też Warszawa. Straż pożarna przyjęła ponad 900 zgłoszeń i wyjeżdżała do kilkuset interwencji. Przewrócone drzewa blokowały drogi, zniszczyły samochody, parkany, place zabaw, zerwały trakcję tramwajową na Żoliborzu. Na Cmentarzu Powązkowskim spadające konary porozbijały kilkadziesiąt zabytkowych nagrobków.
Z powodu ulewnego deszczu oraz gradobicia, drzewo spadło na sieć trakcyjną pomiędzy Pruszkowem a Grodziskiem Mazowieckim, czasowo wstrzymując ruch kolejowy na odcinku Warszawa - Grodzisk Mazowiecki. Wstrzymany był też ruch na jednym torze linii średnicowej po tym, jak w rejonie stacji Powiśle fragmenty drzew spadły na sieć trakcyjną.
Silny wiatr wyrwał z korzeniami i połamał 69 drzew w parkach oraz na pasach zieleni przy stołecznych ulicach. Najwięcej strat jest drzewostanie parku Praskiego, Skaryszewskiego oraz Ogrodu Saskiego i Pola Mokotowskiego. Do tej pory firmy pracujące na zlecenie Zarządu Oczyszczania Miasta wywiozły 120 ciężarówek połamanych gałęzi. Usuwanie zniszczonej zieleni wciąż trwa. Wiele drzew zostało nadłamanych, uszkodzonych i w najbliższych dniach trzeba będzie dokonać przeglądu drzewostanu.
Jak podało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, po wczorajszych burzach w całej Polsce prądu pozostało 30 tys. osób, z tego najwięcej na Mazowszu - 24 tys. Pogotowie energetyczne nadal pracuje na pełnych obrotach, przywracając dostawę prądu do poszkodowanych budynków prywatnych i publicznych.