Ileż żalów i żarliwych próśb wysłuchała przez ponad 400 lat Pani Ziemi Grójeckiej. Modlili się przed Nią szlachetnie urodzeni, dwa razy wyprosiła uzdrowienie Stanisława Papczyńskiego.
Zdala od miejskiego zgiełku, w ciszy drewnianego sanktuarium, Maryja wciąż czeka na tych, którym w życiu szczególnie trudno.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.