Tętent koni, szczęk oręża, wybuchy bomb… – na polach Ossowa, podobnie jak 97 lat temu, wojska polskie starły się z bolszewikami. A na pobliskim cmentarzu Poległych paliły się znicze.
Eksplozje i odgłos ścierających się szabli towarzyszą okrzykom: „Bolszewicy nacierają!”, „Nasza Polsza!”. Podchodzący ukradkiem pod wsie czerwonoarmiści zostają odparci przez polskich żołnierzy, ale tylko na chwilę. Nie ustępują, po chwili znów zwarli szyki i z czerwonymi sztandarami rzucili się do boju. Płoną zabudowania, ziemia trzęsie się od wybuchów. Na murawie leżą ranni i zabici.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.