Zaczęło się od głuchoniemego Piotrusia, któremu ks. Falkowski chciał pomóc porozumieć się ze światem.
7-letniego Piotra Gąsowskiego, głuchoniemego od urodzenia, ks. Jakub Falkowski poznał, gdy uczył w szkole w Szczuczynie Mazowieckim. Młody pijar postanowił pomóc chłopcu i jemu podobnym. Podczas podróży po Niemczech zbierał doświadczenia w nauczaniu osób niesłyszących. Po powrocie zaczął uczyć Piotrusia porozumiewania się metodą głosową, poprzez odpowiedni układ ust i języka.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści