Rok 2017 podsumowuje arcybiskup senior diecezji warszawsko-praskiej.
Mocny akcent maryjny, rozbudzenie, dzięki obchodom Roku św. Brata Alberta wyobraźni miłosierdzia, Różaniec do Granic, który pokazał, że Polska staje się inspiratorem i liderem dla wiernych na całym świecie - to najważniejsze, zdaniem arcybiskupa seniora warszawsko-praskiego Henryka Hosera SAC, wydarzenia 2017 roku.
Arcybiskup senior zwrócił uwagę, że miniony rok był mocno przepojony obecnością Maryi, a krajowe obchody łączyły się z obchodami w Kościele powszechnym - stulecie objawień fatimskich, sto czterdzieści lat od objawień w Gietrzwałdzie, trzystulecie koronacji Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej papieskimi koronami.
- Zwłaszcza stulecie objawień w Fatimie jest bardzo ważne dlatego, że ukazuje obecność Boga w historii, obecność Maryi w historii Zbawienia, w historii ludów i narodów. Objawienia fatimskie są nadal aktualne, mają charakter przyszłościowy, ukazują przyszłość w perspektywie eschatologicznej, globalnych procesów, które dotyczą ludzkości. Dlatego to wydarzenie było dominujące, poprzedziła je nowenna dziewięciu lat, prowadzona w różnych diecezjach i parafiach. To była lekcja historii dla wszystkich oraz wdzięczności, że Niebo o nas nie zapomina - powiedział.
Wspomniał także, że dla Kościoła w Polsce bardzo ważna była rocznica 300-lecia koronacji Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej papieskimi koronami, 140-lecie objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie.
Abp Hoser przypomniał, że w 2017 obchodziliśmy także Rok św. Brata Alberta, który pogłębił wrażliwość na potrzeby ludzi biednych, opuszczonych i samotnych.
Omawiając kończący się rok hierarcha wspomniał o niezbyt docenianych przez niektóre struktury Kościoła programach duszpasterskich. W tym roku skończył się czteroletni cykl chrzcielny, a w Adwencie rozpoczął się dwuletni cykl, poświęcony Duchowi Świętemu. Badania, przeprowadzone przez Instytut Socjologii Kościoła Katolickiego pokazują, że tylko 50 proc. parafii w jakiś sposób odnosi się do nich i realizowało te programy. - Szkoda, bo to bardzo ważne by przypomnieć i mieć świadomość, że wspomniane programy mają charakter konsekwentnej, rozłożonej w czasie pracy organicznej, które powinny być rodzajem głębokiej orki naszej świadomości, naszych sumień i naszych zobowiązań - zaznaczył.
Rok 2017 to także pokłosie Światowych Dni Młodzieży, które przebiegały w roku poprzednim i odniosły wielki sukces. - Teraz przygotowujemy się do Synodu o Młodzieży i spotkania w Panamie i jesteśmy dojrzalsi dzięki nabytemu doświadczeniu przy organizacji tych Dni, wciąż uczymy się też coraz lepiej pracować z młodzieżą, gdyż bez niej nie będzie Kościoła - powiedział arcybiskup senior. Dodał, że w minionym roku wciąż żyjemy także pokłosiem papieskiej adhortacji "Amoris leticia" i synodów poświęconych rodzinie.
Abp Hoser zwrócił także uwagę na liczne inicjatywy ewangelizacyjne. Wielkim sukcesem okazał się w 2017 r. Różaniec do Granic, który zmobilizował setki tysięcy wiernych w Polsce. Inicjatywa była też inspiracją dla wiernych w innych krajach - we Włoszech, Irlandii, Stanach Zjednoczonych. - To był dobry przykład dla innych. Polska wysuwa się na pozycję lidera i inspiratora dla innych wspólnot i Kościołów lokalnych. I nie musi się to łączyć z megalomanią, ale z radością z tego, że wypełnia się wolę Pana Boga, wychodzi z "katolicyzmu bezobjawowego”. Ludzie świeccy, którzy tę inicjatywę zorganizowali od szczytu Tatr po Może Bałtyckie, od Bugu po Odrę, sami się zorganizowali, nikt nikogo do niczego nie zmuszał - powiedział arcybiskup.
Dodał, że ważne i cenne były też konsekwentne wysiłki w celu ochrony ludzkiego życia od poczęcia, zebranie 830 tys. podpisów w ramach akcji "Stop aborcji" i złożenie ich w Sejmie, w celu usunięcia prawnego zezwolenia na aborcję eugeniczną, którą się przeprowadza już przy samym podejrzeniu choroby.
- Bilans 2017 roku napawa ufnością, widać, jakie są owoce współpracy człowieka z łaską Bożą, widzimy, że Bóg nas nie opuszcza, jest wśród nas Emanuel - podsumował.