Dominikanie świętowali 801. rocznicę powstania swojego zakonu. 22 grudnia Mszy św. roratniej w kościele św. Dominika przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.
Kaznodzieja nawiązał do wygaszonych świateł w świątyni. –To nie tylko stwarzanie nastroju podczas Mszy św., ale znak czekania na Tego, który jest Światłem – mówił. Kardynał Nycz nawiązał także do obchodzonej tego dnia 801. rocznicy powstania zakonu dominikanów. – Można by szukać wielu uzasadnień i motywacji do dziękczynienia za przeszło 800 lat zakonu dominikańskiego w Kościele. Wśród nich warto wymienić kaznodziejstwo, duszpasterstwo akademickie, ale myślę, że najprostszym motywem jest to, że po 800 latach to ciągle żywy, prężny i mądry zakon – mówił kardynał. Dodał, że duszpasterstwa prowadzone przez zakonników cieszą się dużą popularnością wśród młodych nie tylko w Warszawie, ale i innych miastach, gdzie dominikanie mają swoje ośrodki. Kardynał wspomniał także zmarłego półtora roku temu proboszcza parafii św. Dominika o. Witolda Słabiga oraz o. Jana Górę, twórcę spotkań młodych Lednica 2000.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.