Z tego wypadku nie powinien wyjść żywy, a na pewno nie cały. – Czymże ja się odwdzięczę Bogu? – zastanawia się Władysław Szperalski. Stara się jak może.
W Izdebnie Kościelnym mieszkają od pokoleń. – Będzie na pewno grubo ponad 100 lat – mówi Agnieszka Deliś, która razem z mężem i swoim bratem Władysławem gospodarują na ojcowych hektarach. W domu było ich dwanaścioro. Żyją z rolnictwa, w rytm zasiewów i zbiorów pszenicy, buraków cukrowych, rzepaku. I kościelnego roku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.