"Nie umiałem inaczej żyć"

W Muzeum Ordynariatu Polowego zaprezentowano biografię płk. Łukasza Cieplińskiego - żołnierza wyklętego, który został zamordowany 1 marca 1951 r. w więzieniu na Rakowieckiej.

Po sfingowanym procesie został skazany na 5-krotną karę śmierci i 30 lat więzienia. Przed sądem oświadczył: „Dla mnie sprawa polska była największą świętością”. Kiedy 1 marca 1951 r. szedł przed pluton egzekucyjny, ukradkiem włożył do ust medalik z Matką Bożą, który zawsze nosił przy sobie. Zrobił to świadomie, żeby łatwiej było zidentyfikować jego ciało. Niestety, jego szczątków do tej pory nie odnaleziono. W 2013 r. został pośmiertnie awansowany do stopnia pułkownika

- Módlmy się o to, żeby zidentyfikowano ciało płk. Cieplińskiego i innych bohaterów z tego pokolenia i żeby można było oddać im należny hołd – mówił podczas dyskusji Piotr Brulikis, były wolontariusz poszukiwań na „Łączce”.

W diecezjach przemyskiej i drohiczyńskiej trwa kompletowanie dokumentacji potrzebnej do wszczęcie procesu beatyfikacyjnego płk. Cieplińskiego, który mógłby toczyć się łącznie z procesami innych ofiar martyrologii komunistycznej.

270-stronicowa książka "Oficer słusznej sprawy. Łukasz Ciepliński - żołnierz wyklęty" ukazała się nakładem wydawnictwa Bellona.

 

 

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..