Robert Makowski został przygnieciony przez konar podczas wichury, jaka przeszła nad Warszawą i okolicami 21 czerwca.
Wiceburmistrz Wołomina został przygnieciony konarem drzewa podczas gwałtownej wichury na terenie portu przy ulicy Wojska Polskiego w Nieporęcie. Do zdarzenia doszło po godzinie 19. Robert Makowski został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.
Wiceburmistrz był w urzędzie miasta odpowiedzialny za kwestie bezpieczeństwa. Wcześniej przez dwa lata był komendantem powiatowym policji. Ze służby odszedł po ponad 28 latach pracy. Od ponad 20 lat mieszkał w Wołominie.
Konar drzewa ranił również mężczyznę na ul. Szwankowskiego na Bemowie. Nawałnica o pół godziny opóźniła także wylot z Okęcia prezydenckiego samolotu do Estonii.
W związku z burzami, które przeszły nad Polską, strażacy interweniowali niemal 1,5 tys. razy - podał w czwartek rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak. Według danych Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wskutek burz bez energii elektrycznej pozostawało na Mazowszu blisko ćwierć miliona odbiorców. Rano tę liczbę ograniczono do ok. 60 tys.
Rzecznik PSP poinformował PAP, że według wstępnych danych strażacy interweniowali na Mazowszu ok. 1450 razy. W Warszawie było ponad 100 interwencji, związanych najczęściej z usuwaniem połamanych i powalonych drzew. Na Mazowszu miało miejsce również kilkanaście pożarów spowodowanych wyładowaniami atmosferycznymi czy zerwaniem linii energetycznych.
W czwartek Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało komunikat, w którym ostrzegło przed burzami i wichurami. Resort i służby apelują o ostrożność i rozwagę.