Przy relikwiach swojego patrona, młodzi modlili się w sanktuarium księży jezuitów na Mokotowie.
Relikwie młodego jezuity przyjechały do warszawskiego sanktuarium św. Andrzeja Boboli, ze Starej Wsi, gdzie Towarzystwo Jezusowe (jezuici) ma kolegium i nowicjat. Pod srebrnym popiersiem świętego trzymającego Dzieciątko Jezus, w srebrnej trumience umieszczono jego żebro. 18 września, we wspomnienie św. Stanisława Kostki, drugorzędnego patrona Polski, jego relikwie stanęły przy ołtarzu, nieopodal trumny z relikwiami innego jezuity, również patrona Polski: św. Andrzeja Boboli.
GALERIA - TUTAJ
To przy nich najpierw modliły się dzieci, a potem bp Michał Janocha odprawił Mszę św., prosząc w niej "o pasję, miłość do Chrystusa, która jest silniejsza niż wszystko inne na tym świecie".
W homilii biskup pomocniczy warszawski podkreślił, że św. Stanisław Kostka, mimo bardzo młodego wieku odkrył sens życia i z pełnym radykalizmem, wytrwale i konsekwentnie za nim podążał. Tym sensem była wiara, Bóg, a drogą do jego osiągnięcia okazał się zakon księży jezuitów.
Biskup Michał Janocha odprawił Mszę św. przy relikwiach młodego jezuity
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość
- Jest coś poruszającego w jego życiu, które było całkowicie podporządkowane temu pragnieniu służenia Jezusowi w miejscu bardzo konkretnym: w zakonie jezuitów - mówił bp M. Janocha. - Być człowiekiem wielkich pragnień! Mówi nam o tym papież Franciszek, zresztą też jezuita. Pozwolić w sobie rozwijać te Boże pragnienia, które wymagają cierpliwości, nieraz sprzeciwu wobec stereotypów. Tego nas uczy św. Stanisław.
Biskup zwrócił się do obecnych na Eucharystii diecezjalnych kapłanów i sióstr zakonnych, by potrafili dyskretnie i mądrze rozeznawać oraz towarzyszyć tym, do których Bóg ich posyła.
- Nie wiadomo, jak by się potoczyło życie Stasia Kostki, gdyby nie spotkał na swojej św. Piotra Kanizego SJ, prowincjała Niemiec i św. Franciszka Borgiasza, generała jezuitów, którzy rozpoznali w nim Bożą iskrę, potrafili ją podtrzymać i mądrze pokierować. - podkreślił duchowny.
Po Mszy św. młodzi wspólnie odmówili modlitwę za wstawiennictwem swojego patrona. Później odbył się uwielbieniowy koncert łódzkiego zespołu "Mocni w Duchu" oraz członków wspólnoty "Młodość - lubię to!", w który wpleciono wątki z życia św. Stanisława.
Modlitwa z flagami
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość
Rok 2018 jest obchodzony jako Rok św. S. Kostki, gdyż przypada w nim 450. rocznica jego śmierci. Z tej okazji od 12 września trwa wędrówka relikwii świętego po jezuickich placówkach w całej Polsce. Po mokotowskim sanktuarium odwiedzą m.in. parafię św. Szczepana na Mokotowie, kościół jezuitów w Piotrkowie Trybunalskim i w Świętej Lipce. Następnie relikwiarz powędruje do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej, na ul. Świętojańską w Warszawie.