Anna Zawadzka wyjechała z Polski, mając 15 lat. Od trzech dekad mieszka w Chicago, ale za każdym razem na myśl o Polsce serce bije jej mocniej. Odwiedzając ojczyznę, zagląda do rodzinnego Białegostoku, z dumą pokazuje znajomym Amerykanom Warszawę i Kraków, prowadzi do Muzeum Powstania Warszawskiego i do warszawskich świątyń.

- Czasem wydaje nam się, że lepiej oceniamy polskie problemy niż tu, nad Wisłą. Z perspektywy widać niekiedy więcej, i może dlatego bardziej tęskno do tego, co tu zostawiliśmy - mówi.

Po raz pierwszy przyjechała na Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy. Z uwagi na przypadającą w 2018 roku Setną Rocznicę Odzyskania Niepodległości, główne organizacje polonijne z Radą Polonii Świata na czele, we współpracy z Senatem RP i Stowarzyszeniem "Wspólnota Polska" postanowiły zwołać taki zjazd po raz piąty. Do Warszawy przyjechało ponad 600 uczestników z 40 krajów świata.

- Chcemy nadać temu specjalny charakter i niecodzienny wymiar, tak aby to spotkanie Polaków z całego świata stało się znaczącym punktem w narodowych obchodach, jednoczących w obliczu wielkiego święta cały rozproszony w świecie naród - mówi Marian Pawlik, przewodniczący Rady Naczelnej Polonii Australijskiej.

V Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy będzie obradował w Warszawie do 23 września. Rozpoczął się uroczystą Mszą św. w archikatedrze św. Jana.

Mszy św. przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, który prosił, by uczestnicy Zjazdu czuli się w katedrze jak u siebie. Podkreślał również wkład polskiej emigracji w odzyskanie polskiej niepodległości.

Oprawę muzyczną Eucharystii zapewnił Chór "Ojcowizna" z Wilna. Homilię wygłosił bp Wiesław Lechowicz, delegat ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej Konferencji Episkopatu Polski.

- Co nas jednoczy, co umacnia nasza miłość do Polski? Wystarczy nawet pobieżna znajomość losów Polonii, by przekonać się, że z ojczyzną łączy nas przede wszystkim wiara w Boga. Jej ślady znajdziemy na wszystkich kontynentach: z każdego zakątka świata słychać było przecież "Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie". W każdym polskim domu wpatrywano się w obraz Matki Bożej, zanosząc modlitwę o wolność. Nasi rodacy odegrali ogromną rolę w odzyskaniu niepodległości w listopadzie 1918 r. - mówił biskup, prosząc, by Polonia przekazywała tę wiarę kolejnym pokoleniom.

- Nie możemy lepiej służyć naszej ojczyźnie, niż żyjąc zgodnie z Ewangelią - dodał.

Po Mszy św. odbyło się złożenie wieńców przy Grobie Nieznanego Żołnierza i sesja inauguracyjna w Sejmie. Przewidziane jest również spotkanie z prezydentem RP Andrzejem Dudą i jego małżonką. Ostatniego dnia, w niedzielę Polonia z całego świata spotka się na Mszy św. w Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie.