Złodzieje grasowali w kościołach przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Zgłosiło się już 28 ofiar.
Od kilku miesięcy do śródmiejskiej policji zgłaszały się osoby, które zostały okradzione w świątyniach przy Krakowskim Przedmieściu. Złodzieje wykorzystywali moment modlitwy, zadumy swoich ofiar i zabierali im torebki.
Do komisariatu przy ulicy Wilczej 21 zgłosiło się w sumie 28 osób pokrzywdzonych osób, które swoje straty oszacowało na ponad 26 000 zł.
Łupem rabusiów padło wszystko to, co przedstawiało jakąkolwiek wartość i co można było później łatwo oraz szybko sprzedać, a za pomocą kart płatniczych realizowane były zakupy w różnych sklepach. To między innymi dzięki wnikliwej analizie nagrań z kamer sklepowych kryminalni trafnie wytypowali sprawców tych przestępstw.
Policjanci ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego zatrzymali Sylwię L. i Michała B. Para wybrała na teren swojego przestępczego procederu kościoły na Krakowskim Przedmieściu, wiedząc, że tam właśnie każdego dnia można spotkać wielu turystów z Polski i zagranicy.
Mężczyzna i kobieta usłyszeli już zarzuty. Za kradzieże, których się dopuścili grozi im do 5 lat więzienia.
Policja prosi wszystkie osoby, które zostały okradzione w opisany sposób i we wskazanych miejscach, a do tej pory nie złożyły zawiadomienia w tej sprawie, o zgłoszenie się do policjantów w siedzibie jednostki KRP Warszawa I, przy ulicy Wilczej 21.