Przy czterech ołtarzach centralnej procesji z Najświętszym Sakramentem uczestnicy, klęcząc, śpiewali suplikacje.
Chcemy przeprosić i przebłagać Pana Boga za grzechy profanacji Najświętszego Sakramentu i Mszy św., parodii procesji Bożego Ciała, jakie miały miejsce na ulicach naszych miast. To są grzechy niejako z „zewnątrz” Kościoła. Ale przepraszamy także za grzechy Kościoła, za nasze grzechy, osłabiające siłę naszego świadectwa dawanego wobec współczesnego świata, do którego jesteśmy posłani – mówił kard. Kazimierz Nycz, który 20 czerwca poprowadził największą procesję w stolicy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.