Czy 13 października do urn pójdzie 67 proc. mieszkańców Warszawy? Jeśli tak, placówki kulturalne i sportowe w stolicy w kolejny weekend będą dostępne za darmo.
Jeśli frekwencja wyborcza w Warszawie przebije tę z ubiegłorocznych wyborów samorządowych, która wyniosła blisko 67 proc., wybrane placówki kulturalne i sportowe w stolicy przez weekend będą dostępne za darmo - zapowiedział Rafał Trzaskowski, prezydent stolicy.
W rywalizację o najwyższą frekwencję wyborczą włączyli się prezydenci różnych miast, m.in. Aleksandra Dulkiewicz (Gdańsk), Jacek Jaśkowiak (Poznań), ale też Małgorzata Schwarz (wójt gminy Kołbaskowo). Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński obiecał, że jeśli w niedzielę frekwencja wyborcza w mieście przekroczy 61 procent, miasto zaproponuje na przykład bilety do teatru za pół ceny. Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej za selfie przed lokalem wyborczym obiecuje godzinny pobyt w parku wodnym Nemo w Dąbrowie Górniczej za złotówkę. Hanna Zdanowska (Łódź), obiecuje zaś specjalny weekend z bezpłatną komunikacją i z bezpłatnymi wejściówkami na lodowiska.
- Udowodnijmy, jak bardzo cenimy sobie demokrację, jak bardzo zależy nam na dobrej przyszłości naszej ojczyzny - powiedział w orędziu prezydent Andrzej Duda, zachęcając do wysokiej frekwencji w orędziu telewizyjnym.